Travelplanet.pl: rośnie popularność egzotycznych wycieczek. Co piąty turysta wybiera dalekie podróże

fot. Zuzanna Krawczyk /unsplash

Od listopada do kwietnia ponad 50 proc. więcej Polaków niż przed rokiem rezerwuje egzotyczne wakacje z biurami podróży. Co piąty turysta decyduje się na dalekie wyprawy, mimo że ich koszt jest dwa razy wyższy niż standardowych wycieczek. Ceny takich podróży nieznacznie spadły, a wśród najchętniej wybieranych kierunków królują Emiraty Arabskie, Tajlandia i Dominikana.

Tak jak w sezonie letnim, zorganizowane wycieczki są nieco tańsze niż w sezonie jesień 2023 – wiosna 2024. Wówczas średni koszt wyprawy na osobę wynosił nieco ponad 4 tys. zł, obecnie to 100 zł mniej. Egzotyczne podróże z biurami turystycznymi są wciąż dwa razy droższe niż ogólna średnia – przeciętny koszt takiej wyprawy to ok. 8 tys. zł. Utrzymał się również poziom rezerwacji takich wyjazdów – to ponad 1/5 wszystkich zorganizowanych wycieczek.

Ze statystyk rezerwacyjnych Travelplanet.pl (do końca września) wynika, że Emiraty Arabskie są ponownie numerem jeden wśród egzotycznych kierunków, jakie rezerwują klienci biur podróży na okres jesień 2024 – wiosna 2025. Drugie miejsce utrzymała Tajlandia, a trzecie – Dominikana.

Egzotyka w cenie europejskich wakacji

Około 8 tys. zł, a więc tyle mniej więcej, ile statystyczna egzotyczna wycieczka, kosztuje tygodniowy wypoczynek w czterogwiazdkowym hotelu z przelotem oraz śniadaniami i obiadokolacjami lub all inclusive (najbardziej popularna konfiguracja wśród rezerwowanych wyjazdów) na Arubie i w Panamie.

Co najmniej ok. 7 tys. zł trzeba przygotować na takie wakacje na Seszelach lub Filipinach (hotele pięciogwiazdkowe). Ale w ofertach można znaleźć dużo znacznie tańszych propozycji. W pierwszej dziesiątce znalazły się cztery kierunki, w których średni koszt rezerwacji na osobę jest znacząco niższy od przeciętnej, wynoszącej ok. 7,8 tys. zł: to Emiraty Arabskie, Kenia, Oman i Bahrajn.

Emiraty Arabskie to najtańsza opcja na egzotyczny wypoczynek – tygodniowy pobyt w czterogwiazdkowym hotelu z przelotem i dwoma posiłkami dziennie w Dubaju czy Ras al Khaimah można zarezerwować już za ok. 2,7 tys. zł. Za podobne pieniądze można było polecieć w sierpniu na wakacje do Grecji, Hiszpanii czy na Cypr w takim samym standardzie i były to wówczas najtańsze oferty.

Poniżej 4 tys. zł za osobę dostępne są oferty w czterogwiazdkowych hotelach ze śniadaniami i obiadokolacjami w Omanie, na Kubie (AI) i w Kenii.

Od 4,3 tys. zł za osobę trzeba zapłacić za czterogwiazdkowe wakacje na Sri Lance, a od 4,5 tys. zł za podobny wypoczynek na Zanzibarze, Dominikanie, w Meksyku i Tajlandii.

Jeśli budżet na wyprawę obejmuje 5000-5500 zł na osobę, możemy pozwolić sobie na egzotyczne wakacje na Bali, Mauritiusie lub w Wietnamie. Zaś od około 6 tys. zł kosztują wycieczki na Malediwy i do Indii. Za 6,5 tys. zł od osoby znajdziemy oferty wypoczynku w Wenezueli i na Jamajce.

Egipt – i długo nic

Trzy egzotyczne kierunki znalazły się w pierwszej dziesiątce wszystkich najpopularniejszych kierunków na wyjazdy od jesieni do wiosny. Przypomnijmy – mniej więcej co piąty klient biur podróży zarezerwował na ten okres egzotyczną wyprawę. Ale dwa razy tyle turystów wybiera się z biurem podróży tylko do Egiptu. To ponownie niekwestionowany lider, który o kilka długości wyprzedza Maltę, popularną w tym czasie ze względu na znacznie niższe ceny wycieczek niż w lecie, oraz Turcję, która przyzwyczaiła polskich turystów do tego, że jest kierunkiem całorocznym.