Miejsca, gdzie jesień na Mazowszu wygląda najpiękniej

Żelazowa Wola. Fot. materiał partnera

Wprawdzie o wakacjach zdążyliśmy już zapomnieć, ale Mazowsze w jesiennej szacie też warte jest zobaczenia. Jesienny wypad poza Warszawę to doskonały sposób na oderwanie się od codziennych obowiązków i odkrycie przepięknych przyrodniczo fragmentów regionu.

Nie ma nic lepszego niż spacer po lesie w tonacji żółci i czerwieni. Każdy miłośnik pieszych wędrówek czy wycieczek rowerowych znajdzie na Mazowszu wiele miejsc, które zachwycą bajkowym jesiennym klimatem. Wypada jednak zacząć od Kampinosu – jedynego parku narodowego usytuowanego tuż za progiem stolicy,

Spacer po lesie

Kampinoski Park Narodowy stanowi punkt wycieczek mieszkańców całego województwa. Teren jest bardzo rozległy i nietrudno tam o dobre miejsce na spacer. Świetnie oznaczone trasy sprawiają, że zarówno początkujący turyści, jak i bardziej zaawansowani wędrowcy znajdą coś dla siebie. I tak na jesienną wycieczkę warto wybrać ścieżkę „Skrajem puszczy” (w okolicy wsi Granica), prowadzącą skrajem Olszowieckiego Błota do Muzeum Puszczy Kampinoskiej.
Miłośnicy mniej uczęszczanych szlaków mogą za to skierować kroki do Puszczy Kozienickiej. Położona na południe od Warszawy, jest jednym z większych kompleksów leśnych Mazowsza. Jesień w tym miejscu jest naprawdę magiczna. Po puszczy prowadzą liczne ścieżki dydaktyczne, które pozwalają lepiej poznać faunę i florę tego regionu. To także raj dla grzybiarzy.

Żelazowa Wola

Można też połączyć spacer ze zwiedzaniem i zamiast wędrówek po lesie wybrać peregrynacje parkowe. Na Mazowszu jest wiele przepięknych rezydencji z otaczającymi je kompleksami parkowymi. Tak jest np. w Żelazowej Woli i parku otaczającym dom urodzenia słynnego kompozytora, Fryderyka Chopina. Główną atrakcją położonej 50 km od Warszawy miejscowości jest oczywiście Muzeum Fryderyka Chopina, które mieści się w zrekonstruowanym dworku, domu rodzinnym kompozytora. Dworek otoczony jest pięknym parkiem, który jesienią mieni się całą paletą ciepłych kolorów. Na zwiedzających czekają tam m.in. koncerty na żywo, zwiedzanie dworku czy spacer urokliwymi alejkami wśród pięknej roślinności.

Park księżnej Eleonory Czartoryskiej w Radzyminie

Również niedawno odremontowany park w Radzyminie to dobre miejsce spacerowe dla mieszkańców stolicy, którzy mają dość zgiełku wielkiego miasta. To część założonego w XVIII wieku, przez księżną Eleonorę Czartoryską, kompleksu pałacowo-parkowego. W parku z dawnej zabudowy ostał się jedynie Dom Ogrodnika, który dziś służy jako obiekt kulturalny, edukacyjny i gastronomiczny.

Pałac Radziejowice

Z kolei położone w południowo-zachodniej części województwa mazowieckiego Radziejowice przyciągają urokliwie położonym klasycystycznym pałacem, a także otaczającą miasteczko Puszczą Jaktorowską. Zespół pałacowy ma bogatą historię sięgającą XV wieku. Obecnie mieści się w nim Dom Pracy Twórczej, w którym tętni życie kulturalne.

Pałac Goldstandów w Zaborowie

W parku Goldstandów w Zaborowie wzniesiono w latach 1901–1903 pałac, który „wystąpił” m.in. w serialu „Kariera Nikodema Dyzmy”. Okazałą rezydencję wybudowano w stylu neobaroku i neoklasycyzmu z inicjatywy żydowskiego bankiera Leona Feliksa Goldstanda. Dlaczego jest idealnym miejscem na jesienny spacer? Otacza go park krajobrazowy z pięknymi okazami drzew i krzewów, które jesienią, kiedy ich liście mienią się wieloma kolorami, prezentują się wyjątkowo malowniczo.

Opinogóra

Opinogóra to idealne miejsce na weekendowy wypad, zwłaszcza jesienią. Czyż nie jest to najbardziej romantyczna pora roku? Należy więc odwiedzić Muzeum Romantyzmu, które mieści się w pięknym, neogotyckim pałacyku. To miejsce przyciąga miłośników historii, literatury i sztuki, bowiem jego najważniejszą częścią jest ekspozycja poświęcona twórczości i życiu Zygmunta Krasińskiego. Pałac otoczony jest przepięknym parkiem w stylu angielskim. Spacerując alejkami, można natknąć się na ruiny, mostki oraz inne elementy małej architektury, które przenoszą odwiedzających w czasy XIX-wiecznego romantyzmu. Muzeum oferuje bogaty program wystaw stałych i czasowych, które ukazują nie tylko życie i twórczość Krasińskiego, ale także kontekst epoki.

Warszawskie Łazienki

Tym, którzy nie mogą wyrwać się z Warszawy, pozostają spacery w Łazienkach. Nie ma jednak co narzekać. Tym bardziej że w listopadzie Muzeum Łazienki Królewskie można zwiedzać bezpłatnie, w tym słynny Pałac na Wyspie, Starą Oranżerię z Teatrem Królewskim, Królewską Galerią Rzeźby oraz Pałac Myślewicki z historycznymi polichromiami. Wolny wstęp obowiązuje również na wszystkie wystawy stałe i czasowe. Warsztaty, oprowadzania i spacery wprowadzą dorosłych, młodzież i dzieci w świat teatru dworskiego, osiemnastowiecznych zwyczajów, przyrody, a także historycznych wydarzeń, które rozegrały się w rezydencji króla Stanisława Augusta.

Nad Wisłą i Bugiem

Na koniec warto zajrzeć do Twierdzy Modlin. To jedno z największych i najlepiej zachowanych dzieł fortyfikacyjnych w Europie. Położona nad Narwią i Wisłą przyciąga miłośników historii i militariów. Równocześnie to jedno z bardziej magicznych miejsc na jesienne spacery. Warto zarezerwować czas na zwiedzanie fortów, redut i podziemi. Zobaczcie tam nie tylko potężne umocnienia, ale również wspaniałe widoki na dolinę Wisły. Na miejscu można skorzystać z usług przewodnika, który opowie o bogatej historii tego miejsca, od czasów napoleońskich po II wojnę światową.

Dobrym pomysłem jest także wizyta w rezerwacie przyrody „Mosty Kalińskie” (gmina Zielonka). Urokliwe tereny zostały objęte ochroną by utrzymać w nienaruszonym stanie dolinę rzeki Długiej oraz otaczające ją siedliska leśne. Amatorzy wypraw rowerowych mogą zwiedzić rezerwat jednośladem – przez las prowadzi wyznaczona ścieżka, a podczas jazdy można zobaczyć m.in. bunkry ukryte wśród cudownej roślinności.

Idealnym punktem widokowym dla wszystkich wielbicieli pieszych wędrówek jest meandrujący po Mazowszu Bug. To jedna z ostatnich w Europie „dzika”, nieuregulowana rzeka, wokół której stworzono Nadbużański Park Krajobrazowy. Prowadzi przez niego wiele szlaków pieszych, w tym główny – niebieski z Łochowa do Knychówka pod Drohiczynem. Na weekendowy wypad warto jednak wybrać krótszą trasę, koniecznie z widokiem na rzekę.

Materiał partnera