Wakacje 2025: niższe ceny i wyższe zainteresowanie wczesnymi rezerwacjami

fot. Nattu Adnan /unsplash

Zeszłoroczny wzrost wczesnych rezerwacji wakacyjnych przyniósł rekordowe zyski dla branży turystycznej, a wszystko wskazuje na to, że podobny trend utrzyma się także w 2025 roku. Najnowsze dane pokazują, że do listopada sprzedano o 15 proc. więcej wycieczek niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, a biura podróży prześcigają się w ofertach, by przyciągnąć klientów niskimi zaliczkami i gwarancją stałych cen.

Mało kto oczekiwał, że tak spektakularny wzrost jak jesienią znowu się powtórzy. Zniknął bowiem najważniejszy powód, dla którego turyści rzucili się wręcz na wakacyjną ofertę lato 2024. Do listopada 2023 biura podróży sprzedały prawie dwa razy tyle wycieczek co rok wcześniej.

Ale jesienią ubiegłego roku rekordowa inflacja dopiero wyhamowywała a obecnie utrzymuje się na stabilnym poziomie ok. 5 proc. Jak się okazało, za tegoroczne wakacje turyści w biurach podróży zostawiali ciut mniej pieniędzy niż za wypoczynek w lecie 2023 (ok. 3,3 tys. zł). Mimo tego obecnie (do 10 listopada) zarezerwowano ponad 15 proc. imprez turystycznych więcej niż do listopada 2023.

Sprzedaż przyszłorocznych wakacji ruszyła w środku tegorocznego sezonu letniego, biura oferują niskie zaliczki, gwarancję niezmienności ceny i inne bonusy, ale powód najbardziej oczywisty to ceny wycieczek.

Magia wczesnych rezerwacji

Dane Travelplanet.pl wskazują, że przyszłoroczne wakacje rezerwowane z dużym wyprzedzeniem mogą być jeszcze bardziej opłacalne niż tegoroczne. Wśród najpopularniejszych kierunków siedem na dziesięć można zarezerwować od kilkunastu do nawet kilkuset złotych taniej. Ale wczesne rezerwacje to utrwalony, wieloletni i popularny trend zwłaszcza wśród rodzin z dziećmi. W dotychczasowych rezerwacjach 30 proc. to właśnie dzieci.

Kupowanie wakacji z dużym wyprzedzeniem ma przewagę nad polowaniem na wakacje na ostatnią chwilę pod wieloma względami: oferty last minute nie zawsze do końca spełniają rodzinne oczekiwania a często ofert dla 4 – 5 uczestników nie ma. Wreszcie – to doświadczenie ostatnich kilku lat – nie są one znacząco tańsze, nawet jeśli na polskim rynku pojawiają się nowi gracze, którzy próbują przyciągnąć do siebie nowych klientów.

Egipt wraca z przytupem

Turcja pozostaje najpopularniejszym kierunkiem wakacyjnym dla Polaków, choć wczesne rezerwacje na ten rodzinny kierunek wyraźnie spadły, podczas gdy w innych krajach zainteresowanie utrzymuje się na zbliżonym poziomie.

W przeciwieństwie do tego Egipt odnotował awans – z piątego na trzecie miejsce w porównaniu do rezerwacji na lato poprzedniego roku. Taka popularność to wynik zmian w regionie: w listopadzie 2023 Egipt zanotował spadek rezerwacji z powodu konfliktu w Strefie Gazy, przez co część turystów wybierała wówczas Turcję. W tym roku Egipt ponownie przyciąga turystów, którzy nie szukają już alternatywnego kierunku.

Cztery kierunki klienci biur podróży zarezerwowali za mniej niż 3000 zł od osoby: to Tunezja, Bułgaria, Albania i Chorwacja. W tym ostatnim wypadku należy jednak mieć na uwadze, że wciąż spory odsetek stanowią imprezy z dojazdem własnym. Pozostałe kraje utrwalają wizerunek kierunków porównywalnych cenowo (jeśli nie tańszych) do krajowych wakacji w podobnym standardzie.

W okresie wakacji szkolnych tygodniowy pobyt w czterogwiazdkowym hotelu nad Bałtykiem z wyżywieniem HB (śniadania i obiadokolacje) i dojazdem własnym kosztuje co najmniej 1600 zł od osoby a w hotelu pięciogwiazdkowym HB – co najmniej 2800 zł.

Biorąc pod uwagę, że koszt dojazdu i parkingu nad polskim morzem wynosi około 200 zł na osobę, za podobne pieniądze można wypocząć w czterogwiazdkowych hotelach w Bułgarii i Turcji, a nieco drożej – w Tunezji i Chorwacji. W standardzie pięciogwiazdkowym można pozwolić sobie na pobyt all-inclusive w takich krajach jak Tunezja, Turcja, Bułgaria, Egipt czy Albania, zamiast jedynie na opcję ze śniadaniami i obiadokolacjami.

Ile zapłacimy za wakacje 2025?

Tygodniowe wakacje w lipcu lub sierpniu w standardzie hotel czterogwiazdkowy wyżywienie HB (śniadania i obiadokolacje) i przelotem w cenie można spędzić wydając na osobę:

  • od 1700 zł do Bułgarii
  • od 1800 zł do Turcji
  • od 2000 zł do Chorwacji lub Tunezji (też AI)
  • od 2100 zł w Grecji, Hiszpanii i Albanii
  • od 2200 zł w Egipcie (AI) i na Cyprze
  • od 2300 zł na Malcie

Tygodniowe wakacje w lipcu lub sierpniu w standardzie hotel czterogwiazdkowy wyżywienie all inclusive i przelotem w cenie można spędzić wydając na osobę:

  •  od 1900 zł w Bułgarii i Turcji
  •  od 2000 zł w Tunezji
  • od 2200 zł w Egipcie
  • od 2400 zł w Albanii
  • od 2600 zł w Grecji
  • od 2700 zł w Hiszpanii i na Cyprze
  • od 2800 zł w Chorwacji, na Malcie
  • od 3000 zł na Wyspach Kanaryjskich
  • od 3700 zł na Sycylii

Tygodniowe wakacje w lipcu lub sierpniu w standardzie hotel pięciogwiazdkowy, wyżywienie all inclusive i przelotem w cenie można spędzić wydając na osobę:

  • od 2300 zł do Tunezji
  • od 2500 zł do Turcji, Bułgarii
  • od 2700 zł do Egiptu
  • od 3100 zł do Albanii
  • od 3300 zł do Grecji
  • od 3600 zł na Cypr
  • od 4000 zł do Emiratów Arabskich lub na Wyspy Kanaryjskie
  • od 4300 zł do Hiszpanii i Portugalii.