Podróże służbowe muszą być wygodne i dobrze zorganizowane

archiwum Finnair'a

Według serwisu FRU.PL, podczas wyjazdów służbowych liczą się czas, wygoda i doskonała organizacja.

Katarzyna Kaczmarek, menedżer Strefy Biznes we FRU.PL, powiedziała; „Nasze doświadczenia pokazują, że Polacy podczas organizacji podróży biznesowych szukają oszczędności, ale w racjonalny sposób, nigdy kosztem czasu czy wygody wyjazdu. Potwierdza to wybór linii lotniczych. Najczęściej podróżujemy z LOT-em lub Lufthansą, nawet w przypadku tras, które są obsługiwane przez tanich przewoźników.
Żeby przekonać się, dlaczego preferujemy regularnych przewoźników, wystarczy przyjrzeć się popularności lotnisk w jednym z najczęściej odwiedzanych przez podróżnych biznesowych miejsc. Wśród londyńskich portów wybieramy Heathrow, gdzie latamy dwa razy częściej niż na Luton i aż cztery razy częściej niż na Stansted. Odwrotnie niż w przypadku wyjazdów turystycznych, podczas których te przeszło dwadzieścia kilometrów więcej do centrum miasta nie ma takiego znaczenia. ­­
Doskonale rozumiemy takie potrzeby i dlatego staramy się poszukiwać oszczędności w inny sposób. Jaki? ­Przede wszystkim zawsze sprawdzamy i wykorzystujemy programy lojalnościowe, kilometrówki i cashbacki. W przypadku tych, którzy regularnie odbywają podróże służbowe, bardzo szybko zaczyna to przynosić rezultaty. Sprawdzamy też możliwość rezerwacji na lotów „na zakładkę”, łącząc dwie różne podróże, dzięki czemu pasażerowie mogą skorzystać z promocji, które normalnie by im nie przysługiwały.
Gdybym miała przedstawić „top” kierunków biznesowych, nasz zachodni sąsiad z pewnością znalazłby się w samej czołówce, zaraz za Wielką Brytanią. Bardzo popularne są Berlin, Frankfurt, Monachium, Dusseldorf czy Stuttgart. Nie do każdego z tych miast da się dolecieć bardzo tanio, ale w tym przypadku sama cena jest drugorzędna.”

Dane zebrane przez FRU.PL pokazują, bardzo ważna podczas podróży służbowych jest wygoda – i to już od momentu planowania wyjazdu. ­Podobnie jest z wyborem klas podróży. Decydujemy się na ekonomiczną, ale jeżeli z podniesieniem standardu będzie wiązał się racjonalny koszt, długo się nie wahamy.

Katarzyna Kaczmarek podkreśliła; „Liczy się to, aby organizacja przebiegła sprawnie, szybko i jednocześnie była elastyczna, już choćby pod względem płatności. Dlatego też pasażerowie wolą regularne linie, gdzie mają możliwość rezerwacji biletu, od tanich – ceny zmieniające się z minuty na minutę i konieczność natychmiastowego wykupu odstręczają wiele osób. Ważna jest również możliwość zmiany czy zwrotu biletu.
Polacy zdecydowanie interesują się wyższymi klasami, chociaż każdy nie decyduje się na takie bilety. Jednak, jeśli przejście z klasy ekonomicznej do premium to koszt około 500-600 złotych, bardzo chętnie z tego korzystamy. Poza tym dużą popularnością cieszą się usługi dodatkowe jak siedzenia z większą ilością miejsca na nogi, priority boarding, czyli priorytet wejścia na pokład, czy możliwość wcześniejszej odprawy.”