Biura podróży – średnie ceny idą w dół

AG

Najbardziej potaniały – w porównaniu z ubiegłym rokiem – imprezy na wyspie Kos i w Portugalii.

Analiza cen imprez turystycznych opracowana przez Instytut Badań Rynku Turystycznego TravelDATA, zajmujący się gromadzeniem danych z rynku zorganizowanej turystyki wyjazdowej obejmuje pierwszy tydzień października.

W minionym tygodniu, dla wycieczek z wylotami w okresie 3-9 października, średnie ceny spadły o 8 złotych (poprzednio wzrosły o 8 złotych). Największe spadki odnotowano na wyspie Kos – o 698 złote oraz w Portugalii i na Synaju – o 438 i 329 złotych. Skala wzrostów cen wycieczek była mniejsza, a najistotniejsze z nich wystąpiły na kierunkach greckich, a mianowicie na Chalkidiki, Rodos i Korfu – odpowiednio o 175, 174 i 168 złotych .
Spośród dużych kierunków kierunkiem, który nadal wykazuje największą zwyżkę cen rok do roku pozostaje Grecja droższa teraz niż przed rokiem o średnio 250 złotych, a z jej wysp największe średnie wzrosty cen wykazują teraz Kreta i Zakinthos – o 459 i 266 złotych, a najmniejsze Rodos i Kos – o 32 i 40 złotych.

Kierunkiem o nieco mniejszym wzroście cen rok do roku są Kanary, gdzie średnie ceny przebywały powyżej zeszłorocznych o 148 złotych. Z tamtejszych wysp zwyżki wykazują obecnie Lanzarote i Teneryfa – o średnio 522 i 199 złotych, a spadki cen wobec ubiegłego sezonu występują na Fuerteventurze i Gran Canarii – o 70 i 58 złotych.
Jeszcze mniejsze zwyżki cen wykazuje Egipt, gdzie wzrosły one powyżej poziomów ubiegłorocznych o 64 złote. Na kształtowanie się cen wpływ wywarła marcowa 13-procentowa dewaluacja egipskiego funta, po której przebywały one przez dłuższy na tym kierunku poniżej poziomów ubiegłorocznych, a przed dewaluacją były zwykle wyższe o kilkadziesiąt złotych. Coraz bardziej prawdopodobna staje się powtórna dewaluacja egipskiej waluty, która powinna ponownie otworzyć możliwości obniżek cen i doprowadzić do poprawy konkurencyjności Egiptu jako celu wyjazdów turystycznych. Obecnie wyraźnie droższa niż przed rokiem jest Marsa Alam – o 383 złote, niewiele Hurghada – o 33 złote, natomiast dużo tańszy jest Synaj – o średnio 381 złotych.

W maju i czerwcu sprzedaż Turcji zaczęła wykazywać pewne symptomy poprawy, ale zamach na lotnisku w Stambule w dniu 28 czerwca zaszkodził odradzającemu się popytowi. Niemniej jednak – tak jak zaznaczaliśmy kilkakrotnie już wcześniej na poprawę postrzegania Turcji pod kątem bezpieczeństwa (począwszy od sierpnia), zaczęła wpływać nowa sytuacja powstała nieudanym puczu wojskowym z nocy 15/16 lipca. Całkiem możliwe, że prowadzi ona do przekonania o wyższym stopniu kontroli przez władze sytuacji wewnętrznej w kraju, w dlatego może spadać wśród turystów poczucie zagrożenia zdarzeniami terrorystycznymi. Podobną rolę może pełnić też przywrócenie czarterowego ruchu turystycznego Rosjan do Turcji. Ostatnie dane o sprzedaży Turcji za sierpień w Polsce i w Niemczech wskazują na pewną poprawę, o czym była mowa wyżej w tym materiale.
W październiku nie była już sprzedawana Bułgaria wobec czego nie występuje w zestawieniu.
Z mniejszych kierunków droższe niż przed rokiem były Cypr i Tunezja – o 171 i 111 złotych, mniej więcej w tej samej cenie było Maroko, a zniżki cen odnotowały Majorka i Portugalia – 279 i 181 złotych.

Według Andrzeja Betleja z Traveldata.pl, warte zaznaczenia jest, że:
– średni poziom cen wycieczek zdecydowanie powrócił do poziomów wyższych niż przed rokiem, a taka sytuacja występuje już od dwóch (z wyjątkiem jednego tygodnia) miesięcy. Na poprawę popytu w końcowym okresie sezonu wpłynęło kilka przyczyn w tym coraz lepszy poziom optymizmu konsumenckiego oraz przełożenie części popytu przez osoby zainteresowane wydarzeniami sportowymi np. mistrzostwami EURO 2016 i Igrzyskami w Rio de Janeiro z okresu późnej wiosny i wakacji na okres powakacyjny.