ITRP traci dwa duże regiony

Krakowska Izba Turystyki oraz Wielkopolska Izba Turystyczna wysłały do Rady Krajowej oraz wszystkich członków ITRP pismo powiadamiające o wystąpieniu ze struktur Izby Turystyki Rzeczpospolitej Polskiej.

To poważna strata dla ITRP, obie izby liczyły ponad 160 członków. Co prawda WIT była tylko członkiem stowarzyszeniowym ITRP, jednak obecnie nie będzie nawet nim.

Rafał Marek, wiceprezes KIT i jednocześnie do dzisiaj wiceprezes ITRP, powiedział: “Kolejne rozmowy z zarządem, z prezesem ITRP nic nie zmieniały w Izbie. Jeżeli organizacja nie działa dla dobra branży, dla dobra wszystkich członków a tylko dla wąskiej, wybranej grupy, to czas na zmiany. Woli zmian w zarządzie nie było, na ostatnim Walnym Zebraniu większość delegatów uznała, że wszystko jest w porządku, udzieliła władzom absolutorium. My uznaliśmy, że czas na zmiany. Od pewnego czasu nie mieliśmy żadnego wpływu na decyzje zapadające na szczeblu centralnym. Zdaje sobie sprawę, że na razie będziemy słabą liczebnie (mamy ponad 80 członków) izbą i to tylko regionalną. Chcemy za jakiś czas, do marca 2018 roku znacznie przekroczyć liczbę stu członków i stać się izbą ogólnopolską. Chcę jednocześnie zadeklarować, że będziemy nadal współpracować ze wszystkimi izbami, również z ITRP, organizacjami turystycznymi działającymi dla dobra branży. Rafał Marek powiadomił Radę Krajową o rezygnacji z funkcji wiceprezesa ITRP.”

Włodzimierz Kolat, prezes Wielkopolskiej Izby Turystycznej, dodał: “Nasza Izba była w ITRP na nieco innej zasadzie, jako członek stowarzyszeniowy. Z niepokojem obserwowałem od pewnego czasu stagnacje w Izbie. Nie mieliśmy na nic wpływu będąc izbą regionalną zrzeszoną. Teraz będziemy silną (prawie 90 członków) izbą regionalną. Nie wiem czy branża powinna się jednoczyć na siłę, jednak będziemy prowadzić rozmowy w całym kraju, ze wszystkim izbami na temat współpracy, być może stworzenia konfederacji izb turystycznych. Izby regionalne mogą się stowarzyszać, bo są samodzielne. Gorzej z oddziałami PIT, PIT musiałby zmienić swój statut a tego nie zrobi. Chciałbym żeby izby z całego kraju się skonfederyzowały i stanowiły silny głos w rozmowach z władzami centralnymi.”

Marek Ciechanowski, prezes ITRP, poproszony o komentarz, powiedział: “Izby mogą wstępować do ITRP i występować. Nie mam co komentować.”

ITRP liczyła do dzisiaj ok. 450 członków, utraciła dwa największe obok Dolnego Śląska regiony. Czy decyzja obu izb jest początkiem drogi do jakiejś formy zjednoczenia branży? Trudno ocenić.

Rafał Marek podkreślił: “W tym jest ambaras, żeby dwoje chciało naraz. Będziemy jeszcze w czerwcu prowadzić rozmowy z innymi izbami, nie tylko z centralą PIT. PIT chciałaby, żeby izby regionalne się rozwiązały i przystąpiły do oddziałów regionalnych PIT i by w ten sposób dokonało się nasze zjednoczenie. Ich oddziały nie mają swobody ruchu, ponieważ nie mają osobowości prawnej. Ale rozmawiać będziemy, bo wszyscy wiemy, że władze lekceważą nas, gdy jesteśmy rozdrobnieni.”

Włodziemierz Kolat dodał: “Idea samorządności gospodarczej wywodzi się w Polsce z Wielkopolski, więc nie mamy zamiaru rozwiązywać naszej izby. Trzeba szukać innej drogi do skonfederyzowania. Być może PIT z czasem zmieni statut i oddziały regionalne nabiorą większej samodzielności. Na pewno będziemy rozmawiać, bo tego wymaga dobro branży.” Rozmowom o współpracy i ewentualnej konfederacji izb turystycznych portal WaszaTurystyka.pl będzie kibicował. Bo jak pisaliśmy w naszym tekście: Podzieleni – znaczy słabsi (czytaj TUTAJ).