Coraz tańsze luksusowe wczasy

AG

W kategoriach hoteli najbardziej potaniały obiekty 5* – o 58 złotych.
Spadki cen utrwaliły sytuację, że średnie ceny na ośmiu głównych kierunkach były już po raz jedenasty niższe od poziomów zeszłorocznych, a różnica wzrosła do 95 złotych (poprzednio 90 złotych). Dużo tańsze były Synaj i Egipskie Wybrzeże – o 230 i 220 złotych, a w mniejszym stopniu Turcja Egejska, Wyspy Kanaryjskie, i Turecka Riwiera – o 125, 90 i 65 złotych. Tańsza była też Bułgaria – o 55 złotych, a droższe pozostawały jedynie Kreta oraz Tunezja – o około 15 i 20 złotych.

Analiza cen imprez turystycznych opracowana przez TravelDATA, spółkę zajmującą się gromadzeniem i analizowaniem danych z rynku zagranicznej turystyki wyjazdowej obejmuje szczyt wakacyjny czyli 1-8 sierpnia oraz wyjazdy w okresie dwóch pierwszych tygodni czerwca, które są teraz wyjazdami last minute.
Analiza pokazuje, że w trzecim tygodniu maja średnia cena imprez letnich w biurach podróży spadła o 21 złotych (poprzednio o 19 złotych). Najbardziej spadły ceny Turcji Egejskiej i Hiszpańskiego Wybrzeża – o 56 i 47 złotych, a wzrosły Majorki i Maroka – o 35 i 13 złotych. W kategoriach hoteli najbardziej potaniały obiekty 5* – o 58 złotych.
Spadki cen utrwaliły sytuację, że średnie ceny na ośmiu głównych kierunkach były już po raz jedenasty niższe od poziomów zeszłorocznych, a różnica wzrosła do 95 złotych (poprzednio 90 złotych). Dużo tańsze były Synaj i Egipskie Wybrzeże – o 230 i 220 złotych, a w mniejszym stopniu Turcja Egejska, Wyspy Kanaryjskie, i Turecka Riwiera – o 125, 90 i 65 złotych. Tańsza była też Bułgaria – o 55 złotych, a droższe pozostawały jedynie Kreta oraz Tunezja – o około 15 i 20 złotych.

Jacek Dąbrowski współzałożyciel TravelDATA i portalu www.wczasopedia.pl powiedział: „Ceny wakacji przestały rosnąć, a ceny lastów, mimo ostatnich wzrostów, nadal są na atrakcyjne. Są one teraz o 140 złotych tańsze niż rok temu. Niższe ceny utrzymują się już od połowy kwietnia, a przeciętna różnica wynosiła ponad 150 złotych. Coraz więcej wskazuje, że wakacyjne wyjazdy mogą być w szczycie sezonu tańsze, ale trzeba pamiętać, że wybór będzie wtedy ograniczony.”

Średnia cen najatrakcyjniejszych last minute (wyjazdy w dniach 02.06 – 13.06.2014) wzrosła o 60 złotych (poprzednio też wzrosła, ale o 35 złotych). Najbardziej wzrosły ceny lastów nad Morze Czerwone i na Synaj – o 110 i 90 złotych, mniej na Kretę i do Turcji Egejskiej – o 85 i 70 złotych, a jedyny kierunek, na którym spadły to Bułgaria – o około 20 złotych.
Dużo niższe ceny wakacji dużo niż przed rokiem oferują obecnie Wezyr, Itaka oraz Alfa Star– odpowiednio o 281, 178 i 153 złote, a także Exim Tours i Rainbow Tours/BeeFree – o 105 i 50 złotych. Nieco tańsze są również Neckermann i Sun & Fun – o 40 i 35 złotych. Inne biura są droższe niż w 2013 roku: TUI o 30, 7islands o 45, a Grecos – o 135 złotych. Bardzo niskie ceny w Wezyrze na Riwierę, Kretę i Rodos mają zapewne związek z słabym popytem – w ramach OTI Holding – ze strony turystów rosyjskich. W ujęciu bieżących porównań na oferowanych kierunkach i klasach hoteli, najkorzystniejszą ofertę posiadają Itaka, Wezyr i Grecos (mimo zwyżek), a zdecydowanie najdrożej sprzedają Neckermann i TUI.

Andrzej Betlej współzałożyciel TravelDATA skomentował: „Występującą przez kilka miesięcy dodatnią różnicę cen imprez wakacyjnych wobec sezonu 2013 zastąpiła od jedenastu tygodni ujemna, która wykazuje tendencję do powiększania. Podwyżki cen po majówce były na razie niewystarczające i ceny zaczynają coraz bardziej odbiegać in minus od cen ubiegłorocznych. Biura mogą jednak mieć korzystniejsze oferty w niektórych hotelach na kierunkach tureckich i egipskich, a zatem niższe średnie ceny nie muszą jeszcze oznaczać, że realizowane tam marże na sprzedaży wycieczek w wysokim sezonie stają się istotnie niższe od osiąganych w ubiegłym sezonie. Jednak jeżeli nie wzrosną one w kolejnych tygodniach, będzie to już prowadzić do realnej możliwości osłabienia kondycji finansowej niektórych biur podróży. „

Bardzo niskie ceny kwietniowych zakupów majówki (Turecka Riwiera, Kreta, Zakyntos, Korfu, Wyspy Kanaryjskie i Tunezja), bardzo niskie ceny lastów w kolejnych tygodniach miesiąca oraz powolne spadki cen wysokiego sezonu, są symptomami dość istotnej nierównowagi na rynku wycieczek. Jej główną przyczyną są zbyt duże programy przygotowane na ten sezon przez organizatorów. Obecnie podejmują oni działania na rzecz konsolidacji niektórych lotów, bądź też rezygnują z wylotów z mniej popularnych lotnisk, ale te kroki podjęte zostały późno i ich skuteczność ma swoje ograniczenia.
Dzisiaj można już w sposób dość uprawniony stwierdzić, że niekorzystny układ końca roku szkolnego i mistrzostwa w Brazylii mogą oznaczać, że w tym sezonie przewaga podaży prowadząca do tanich last minute – szczególnie w okresie do połowy lipca – staje się coraz bardziej prawdopodobna.