Biura podróży – ceny imprez szybko rosną

AG

W ostatnim tygodniu ceny imprez turystycznych sprzedawanych w biurach turystycznych wzrosły średnio o 197 złotcyh, najwyższe podwyżki odnotowano w Portugalii o średnio 891 złotych.

Analiza cen imprez turystycznych opracowana przez Instytut Badań Rynku Turystycznego TravelDATA, obejmuje trzeci tydzień sierpnia.

W tym materiale porównania bazują na cenach dla okresu 15-21 sierpnia 2016 roku zebranych w dniu 12 sierpnia. Po dość dużym wzroście cen w poprzednim zestawieniu (średnie ceny wzrosły o 61 złotych) w minionym tygodniu wzrost średnich cen jeszcze znacznie przyspieszył, a ich średnia zwyżka wyniosła 197 złotych. Największe wzrosty odnotowano tym razem w taniejącej poprzednio Portugalii – o aż 891 złotych oraz na Gran Canarii (ostatnie oferty) i w Tunezji (też niewielka liczba ofert) – o odpowiednio 855 i 524 złote. Największe zniżki cen wystąpiły akurat na najbardziej drożejących w poprzednim zestawieniu Chalkidiki, w Maroku i na wyspie Kos– o odpowiednio 915, 339 i 38 złotych.

Badanie średniej ceny imprez w trzecim tygodniu sierpnia 2016 wobec cen sprzed roku wskazuje, że po silnym wzroście w ostatnim tygodniu stały się one rekordowo wyższe wobec poziomu ubiegłorocznego, a mianowicie o 136 złotych (wcześniej były wyższe o 106, 128 i 87 złotych, a wcześniej niższe o 2, 21 i 35 złotych). Różnica bieżących średnich cen wobec cen z ubiegłego sezonu i tak pozostaje w wysokości niższej niż wynika to z bieżącego ich wzrostu, ponieważ rok temu ceny lastów o tej porze również znacząco wzrosły. Znacznie silniejsze, w okresie ostatnich czterech tygodni, kształtowanie się tegorocznych średnich cen wobec cen ubiegłorocznych powinno wyraźnie wpłynąć na poprawę wyników działalności niektórych touroperatorów. Przebieg różnicy cen rok do roku w poszczególnych tygodniach tegorocznego sezonu przedstawia poniższy wykres, a sytuację w tym zakresie w ostatnim tygodniu obrazuje załączona mapka.
Jak to zaznaczyliśmy już wcześniej bardzo silne przetrzebienie dostępnych ofert, że porównania, zwłaszcza na niektórych bardzo popularnych obecnie kierunkach, nie są tak adekwatne jak to zwykle miało miejsce w okresach i dlatego wystąpiło w nich kilka niespodzianek.
Spośród dużych kierunków pozycję lidera dość niespodziewanie zajął teraz Egipt. Na tym zwykle droższym (z powodu droższego dolara) kierunku w pierwszej połowie sezonu, po 13-procentowej dewaluacji egipskiego funta w połowie marca ceny dość wyraźnie spadły poniżej poziomów ubiegłorocznych. Jednak ostatnio już piąty tydzień z rzędu ceny przebywają na poziomach wyższych od ubiegłorocznych – tym razem o średnio 290 złotych. Obecnie znacznie droższa niż przed rokiem jest Hurghada – o 672 złote, a odczuwalnie tańsza jest Marsa Alam – o 93 złote. Pozycję wicelidera zwyżek cen wycieczek zajmuje teraz Grecja, która jest droższa niż przed rokiem o średnio 252 złote, a z jej wysp największe średnie wzrosty cen wykazują obecnie Rodos, Korfu i Zakintos – o 538, 200 i 174 złote.
Na trzeciej pozycji pozostają Kanary, które są teraz droższe niż przed rokiem o średnio 61 złotych. Z tamtejszych wysp droższa niż przeciętnie jest teraz – zwykle sporo poprzednio tańsza Teneryfa – o 94 złotych.
Wśród kierunków tańszych niż przed rokiem pozostawała Bułgaria, w której średnie ceny były nieco niższe niż w ubiegłym sezonie – o 4 złote, a jeszcze wcześniej przez wiele tygodni o kilkadziesiąt złotych niższe).
Kierunkiem, na którym ceny są nadal niższe niż przed rokiem, choć obecnie w znacznie już mniejszej skali, nadal pozostaje Turcja – tańsza teraz o średnio 86 złotych. W maju i w czerwcu sprzedaż na tym kierunku, a co za tym idzie również średnie ceny, wykazywała pewne symptomy poprawy, ale wydarzenia z 28 czerwca, czyli zamach na lotnisku w Stambule, a także po 15 lipca związane z następstwami próby wojskowego przewrotu osłabiły powoli odradzający się popyt na tym kierunku. Obecnie, dość paradoksalnie – z wyjątkiem pierwszych kilkunastu dni – na poprawę postrzegania Turcji pod względem bezpieczeństwa wpływać może sytuacja powstała po próbie nieudanego puczu wojskowego z nocy 15/16 lipca. Możliwe, że sprawia ona wrażenie wyższego stopnia kontroli wewnętrznej sytuacji w kraju, w związku z czym nieco spada poczucie zagrożenia zdarzeniami o charakterze terrorystycznym. Podobną rolę może pełnić również przywrócenie ruchu turystycznego Rosjan do Turcji.
Na mniejszych kierunkach wyższe ceny niż przed rokiem ceny są teraz w Tunezji, na Cyprze i na Majorce – o 681, 258 i 96 złotych, a niższe w Maroku – o 630 złotych. Tak duże różnice zmian cen na niektórych kierunkach wobec sytuacji w tygodniu poprzednim są cechą charakterystyczną dla bardzo dużego wyprzedania ofert u

Według Andrzeja Betleja z TravelData.pl, warte zaznaczenia jest, że
– w tym sezonie można odnieść wrażenie, że na niektórych kierunkach organizatorzy – być może zwłaszcza pod wrażeniem bardzo słabej sprzedaży w maju i częściowo w czerwcu – zbytnio przycięli swoje programy, w czego wyniku po nadejściu okresu wzmożonego popytu wycieczek zaczęło nieco brakować. Rezultatem był wzrost cen i zwrot klientów w kierunku LCC, które pomimo horrendalnie wysokich stawek przelotów i ogólnie słabego wyboru miejsc noclegowych cieszyły się i cieszą wyjątkowym powodzeniem. Skutkiem powyższego jest wzrost niepewności odnośnie zachowania się LCC w przyszłym sezonie, co prowadzi do sytuacji, w której w sezonie 2017 prawidłowe zaplanowanie programów czarterowych może być trudniejsze niż zwykle.