Branża hotelarska podsumowuje wakacyjny sezon. „Mógł paść rekord, gdyby nie inflacja”
Branża hotelarska w Polsce kończy powoli wakacyjny sezon. Analiza danych z systemów rezerwacyjnych pokazuje, że ponad 80 proc. hoteli i apartamentów wykazało 3 proc. wzrostu rezerwacji oraz skok średniej ceny dobowego pakietu w górę o 8,2 proc., czyli 724 zł za noc. Najczęściej wyjeżdżaliśmy we dwójkę wybierając miejscowości nadmorskie lub góry. Nieznacznie (o 2 proc.) spadła długość pobytów, za to rezerwacje były dokonywane wcześniej. Hotelarze odnotowują też większą liczbę rezerwacji bezpośrednich.
W tym sezonie za nocleg, wyżywienie i dodatkowe atrakcje zapłaciliśmy średnio 724 zł za dobę. Wskaźnik ARR, czyli średniej ceny dobowego pakietu wzrósł o 8,2 proc. ARR jest to wskaźnik wyrażający średnią wartość rezerwacji noclegu z wliczonym śniadaniem, pozostałymi formami wyżywienia i atrakcjami przygotowywanymi przez hotele. Optymizm branży studzi jednak inflacja. Jej uwzględnienie może oznaczać spadek dochodów o niemal 10 proc. Jednocześnie spadła o 2,8 proc. średnia długość pobytu w obiektach turystycznych wynosząc przeciętnie trzy doby.
Hotelarze i analitycy Profitroom, firmy obsługującej systemy rezerwacyjne hoteli w Polsce, wskazują na pojawienie się trendu bezpośrednich rezerwacji. W 2023 roku Polacy i zagraniczni goście z większą intensywnością szukali cenowych okazji, składając zapytania lub rezerwacje bezpośrednio na stronach www hoteli, z pominięciem pośredników.
Morze i góry, ale też duże miasta
Nie zaskakują kierunki najpopularniejszych rezerwacji. Liderem jest Pomorze Zachodnie, gdzie średnia długość pobytu wynosiła prawie pięć dni, a koszt dziennego pakietu wyniósł średnio 846 zł. Krótsza średnia długość pobytu w Sudetach wynosiła 3,66 dnia, a cena za dobę to 735 zł. Najdrożej średnio płaciliśmy za dobowy pakiet na Mazurach – 868 zł za dobę, jednak średnia długość pobytu wynosiła 3,58 dnia. Niewiele krótsze pobyty odnotowali hotelarze na Podhalu – 3,4 dnia i to pomimo niższej średniej ceny, wynoszącej 807 zł za dobowy pakiet. Wśród tradycyjnych kierunków podróży średni okres rezerwacji odnotowało Trójmiasto – trzy dni.
W porównaniu do zeszłego roku wyraźny wzrost liczby rezerwacji wystąpił w miastach: w Warszawie (27,5 proc.), Wrocławiu (19,6 proc.) i Trójmieście (5,6 proc.). W Krakowie nastąpił niewielki wzrost liczby rezerwacji (0,2 proc.), a rezerwujący hotele i apartamenty wydłużyli czas pobytu w porównaniu do zeszłego roku (2,1 proc.) i to mimo wzrostu cen o 17,8 proc.
Najczęściej we dwójkę, niemal brak rodzin wielodzietnych
Niemal połowę, bo 41 proc. rezerwacji, dotyczyło dwojga dorosłych. Wypoczynek rodzinny odnotowany był rzadziej i w 14 proc. dotyczył rezerwacji dwojga dorosłych i dziecka, a w 13 proc. dwojga dorosłych z dwójką dzieci. Tylko 9 proc. rezerwacji dotyczyło pojedynczej osoby.
Świadomi turyści
Coraz częściej goście, którzy nocleg znaleźli za pośrednictwem aplikacji pośredniczej w rezerwacji, kontaktują się bezpośrednio z hotelem przez jego stronę internetową lub telefonicznie. W tym sezonie rezerwacje dokonywane były z wyprzedzeniem.
Dane przytoczone w informacji pochodzą z zasobu systemu rezerwacji hotelowych Profitroom.
POWIĄZANE WPISY
30 października 2024
Accor z przychodem 1,4 mld euro w III kwartale 2024
Grupa Accor zamknęła trzeci kwartał 2024 z przychodami wynoszącymi 1,434 mld euro, co…
0 Komentarzy1 Minuty
28 października 2024
B&B Hotels redukuje emisję CO2 i walczy z marnowaniem żywności
Sieć B&B Hotels opublikowała raport za 2023 rok, w którym podsumowuje swoje działania na…
0 Komentarzy4 Minuty
25 października 2024
Travelist.pl: listopadowe wyjazdy zyskują na popularności. Polacy wybierają góry i morze
Od kilku lat koniec wakacji nie oznacza końca sezonu urlopowego. Wzrost liczby rezerwacji…
0 Komentarzy3 Minuty
25 października 2024
Marriott International wprowadza program Connect Responsibly. Marka stawia na zrównoważony rozwój w organizacji spotkań
Marriott International ogłosił wprowadzenie programu Connect Responsibly, który ma na…
0 Komentarzy3 Minuty
22 października 2024
Nocowanie.pl: Zakopane, Karpacz i Gdańsk – najpopularniejsze na listopadowe i świąteczne wyjazdy
Polacy coraz chętniej spędzają długie weekendy, święta i sylwestra poza domem. Z danych…
0 Komentarzy5 Minuty
21 października 2024
IGHP: wrześniowe wyniki hoteli poniżej oczekiwań
Wyniki września były na dobrym poziomie, choć hotele biznesowe wypadły poniżej oczekiwań,…
0 Komentarzy5 Minuty
18 października 2024
W Brennej powstanie nowy hotel. Obiekt u podnóża wzniesienia Stary Groń pomieści 180 osób
W Brennej powstanie nowy hotel, zlokalizowany u podnóża wzniesienia Stary Groń. Obiekt…
0 Komentarzy3 Minuty
17 października 2024
Pullman Hotels & Resorts otwiera pierwszy hotel w Chorwacji
Pullman Hotels & Resorts, marka premium z portfela sieci hotelowej Accor, ogłosiła…
0 Komentarzy2 Minuty
10 października 2024
Sieć Mercure ma już ponad tysiąc hoteli. W planach kolejne 200 obiektów
Mercure, sieć hotelowa należąco do grupy Accor, która niedawno obchodziła 50. lat…
0 Komentarzy2 Minuty
[…] Branża hotelarska podsumowuje wakacyjny sezon. „Mógł paść rekord, gdyby nie inflacja” […]