Coolcationing – rośnie popularność chłodniejszych destynacji na wakacje

Irlandia /fot. Magdalena Szlaz

To nie pierwszy rok, kiedy trend coolcationing jest widoczny wśród podróżujących, w tym m.in z Polski. Jednak rekordowe wysokie temperatury za oknem, szczególnie teraz, sprzyjają temu, by rozgrzane południe Europy zamienić na kierunek z bardziej umiarkowaną aurą. To jest właśnie coolcationing – jeden z trendów 2024 i zarazem odpowiedź na zmiany klimatu. Firma kiwi.com sprawdziła, które z chłodniejszych krajów w tym roku najczęściej wybierają podróżujący z Polski. Wśród wiodących destynacji znalazły się m.in. Norwegia, Dania i Irlandia.

Z analizy Kiwi.com wynika, że najpopularniejszymi kierunkami wakacyjnymi nadal są te, w których możemy liczyć na solidną dawkę słońca i gwarancję dobrej pogody, a Hiszpania i Włochy wiodą prym. Z roku na rok rośnie jednak liczba podróżujących, którzy upalne południe zamieniają na nadal umiarkowaną północ Europy.

Z analizy Kiwi.com wynika, że Norwegia jest numerem jeden na liście chłodniejszych destynacji najczęściej wybieranych przez turystów z Polski.  Od czerwca 2024 roku. platforma obserwuje stały wzrost rezerwacji lotów. Z uwagi na to, że średnie okno rezerwacji wynosi 37 dni, przewidywania wskazują, że sierpień ostatecznie przerośnie lipiec pod kątem liczby rezerwacji. Na miejscu podróżujący spędzają około tygodnia.

Dania to kolejny kierunek, które odnotowuje stały wzrost, którego peak przypada na początek lipca i sierpnia. Średnie okno rezerwacji dla Danii wynosi 41 dni, a już teraz widać, że sierpień będzie równie obfity pod kątem liczy osób podróżujących, co lipiec.

Kolejnym krajem, który wysuwa się na prowadzenie jest Irlandia – analiza Kiwi.com wskazuje, że już teraz widać, że w sierpniu do Irlandii będzie podróżować więcej osób niż w lipcu. W przeciwieństwie do Holandii, która była rozchwytywana w czerwcu i w lipcu, a w sierpniu spadla na 13. pozycję zestawienia top 20, z miejsca 7. w czerwcu.

Rekordowy wzrost pod kątem liczby rezerwacji w 2024 w porównaniu z 2023 rokiem odnotowała Szwajcaria – na poziomie 47 proc. Jeśli chodzi o popularność Szwecji, Islandii czy Austrii – liczba rezerwacji jest stabilna, zapewniając wszystkim trzem krajom miejsce w top 20 najczęściej wybieranych przez turystów z Polski.

Jak kształtują się ceny za loty?

W przypadku kierunków w ramach coolcationing, ceny lotów są dość konkurencyjne w porównaniu z lotami do krajów typowo wakacyjnych, na południu Europy. Analiza Kiwi.com wskazuje, że najtańsze loty w trakcie trwającego sezonu to loty do Austrii, Danii i Szwecji. W przypadku Austrii średnia cena biletów w lipcu była na poziomie 67 euro, do Danii podróżujący za bilet płacili 74 euro, a do Szwecji 97 euro.

Najdroższym kierunkiem wśród najchłodniejszych destynacji jest Islandia – gdzie w lipcu średnia cena była na poziomie 215 euro, Szwajcaria – 167 euro i Finlandia – 181 euro.