Debata w Instytucie Zmian – oczywiste oczywistości o turystyce
Turystyka to ważny sektor gospodarki… promocja turystyki polskiej to ważna rzecz… na turystyce można zarabiać – takie między innymi tezy usłyszeliśmy podczas debaty poświęconej turystyce zorganizowanej przez Instytut Zmian.
Przyznaję, że zmyliła mnie trochę nazwa Instytutu (Zmian!), tytuł debaty i zaproszeni prelegenci. Debata nosiła tytuł „Turystyka a rozwój gospodarczy Polski. Stan bieżący i możliwe drogi rozwoju sektora turystycznego w Polsce” a zaproszeni zostali fachowcy. Jednak przez ponad dwie godziny nie usłyszeliśmy nic ponad to, co słyszymy i czytamy od co najmniej kilku lat.
Zaczęło się nawet dobrze. Rafał Kożuchowski, prezes Instytutu Zmian podkreślił: „O turystyce na ogół się zapomina. Przypominamy sobie o niej przy okazji afer, upadków biur podróży. Na co dzień zapominamy, że turystyka to poważna gałąź gospodarki przynosząca do budżetu ponad 6 proc. PKB a razem z sektorami okołoturystycznymi nawet 12 – 13 proc.”
Wydawało się, że po tym zagajeniu i przypomnieniu oczywistości o roli turystyce w gospodarce, zacznie się ożywiona dyskusja, posypią się konkretne pomysły, a prowadzący dyskusję reprezentant Instytutu będzie do tej dyskusji prowokował pytaniami. Niestety, jego pytania będące niejako tytułami części debaty były banalne do bólu.
Zaproszeni do debaty goście zostali zapytani o to, gdzie spędzili wakacje, które miejsca w Polsce im się podobają najbardziej, co poleciliby na wakacje znajomym z zagranicy. Początek więc bardziej poziomem pytań pasował do jednej z telewizji śniadaniowych niż do poważnej w założeniu debaty. Goście oczywiście poradzili sobie z odpowiedziami, chwalili Polskę w ogóle, mówiąc o zmianach jakie zaszły w ostatnich latach, wymieniając konkretne ulubione miejsca. Tak zeszła połowa debaty.
Pytani, co hamuje rozwój turystyki w Polsce i czy potrafimy być konkurencyjni, goście zaczęli odpowiadać bardziej konkretnie.
Zdaniem Alicji Wosik, prezesa zarządu Podkarpackiej Regionalnej Organizacji Turystycznej, są co najmniej dwa takie hamulce: kulejąca wciąż infrastruktura drogowa oraz rozproszenie zarządzania w turystyce. Jej zdaniem o rozwoju turystyki, promocji, imprezach, podziale pieniędzy decyduje zbyt wiele podmiotów: POT, ROT-y, LOT-y, Lokalne Grupy Działania, samorządy różnego szczebla, Lasy Państwowe, organizacje pozarządowe. Podkreśliła, że na Podkarpaciu ok. 5 tysięcy zarejestrowanych firm deklaruje działalność turystyczną, natomiast brakuje ich wspólnego zdani w wielu istotnych dla branży sprawach.
Prezes Polskiej Organizacji Turystycznej, Rafał Szmytke, przekonywał, że Polska jest już konkurencyjna pod względem turystycznym. Według wyników badań konkurencyjności turystyki na 141 krajów Polska zajmuje już 40 miejsce w świecie. Jeszcze lepiej wypadamy pod względem przyjaznej atmosfery i stosunku cen do jakości (tutaj jesteśmy oceniani najwyżej).
Według Józefa Ratajskiego zarząd Związku Pracodawców Turystyki Lewiatan, należy jak najszybciej zdecydować czy chcemy mieć poprawiona ustawę o usługach turystycznych czy powinniśmy pracować nad ustawą o gospodarce turystycznej, ponieważ sektor turystyki skupia podmioty z wielu dziedzin: biura podróży, hotele, restauracje, muzea, przewodników, pilotów. Brakuje dobrych przepisów prawa.
Szkoda, że Maks Kraczkowski, poseł na Sejm i zastępca przewodniczącego Komisji Gospodarki mógł być tylko na połowie debaty – nie mógł wypowiedzieć się na te ważniejsze tematy. Elżbieta Wyrwicz, zastępca dyrektora departamentu turystyki w MSiT, podkreśliła, że wiele ważnych wątków dotyczących turystki znalazło się w Białej Księdze turystyki, która wraz z odpowiedziami na zawarte w niej pytania, odpowiedziami otrzymanymi od 70 organizacji i samorządów turystycznych, ukaże się na początku października (o Białej Księdze, czytaj tu: MSiT – tylko Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny i PIT odpowiada na Białą Księgę o usługach turystycznych). Również jej zdaniem, brakuje wspólnej reprezenacji lub choćby wspólnego stanowiska w rozdrobnionej branży turystycznej.
Niestety, jak przyznali pytani przez przedstawiciela WaszejTurystyki.pl uczestnicy, zabrakło czasu, ale i konkretnych pytań ze strony prowadzącego, by porozmawiać na poważniejsze i bardziej konkretne tematy: czy potrzebna jest nowa ustawa o POT, czy warto przemyśleć pomysł obowiązku zrzeszania dla podmiotów turystycznych, jak zwalczać szarą strefę, jak rozwiązać problem zabezpieczeń finansowych na wypadek upadłości biura podróży. Kompletnie zapomniano, że turystyka to nie tylko przyjazdówka, ale także biura organizujące turystykę wyjazdową, a to przecież kilkanaście tysięcy zatrudnionych ludzi zapewniających wypoczynek setkom milionom Polaków i płacącym podatki tutaj, w kraju.
Być może niska jakość tej debaty to złe dobrego początki. Być może nauczeni brakiem konkretów, organizatorzy, następnym razem lepiej się przygotują, będą potrafili zadać pytania zmuszające gości do wyjścia poza banalne, nic nowego nie przynoszące odpowiedzi. Jeśli nie, szkoda czasu zaproszonych gości i słuchaczy.
W debacie 25 września w Warszawie, wzięli udział:
Rafał Kożuchowski, prezes zarządu Instytutu Zmian; Maks Kraczkowski, poseł na Sejm i zastępca przewodniczącego Komisji Gospodarki; Józef Ratajski, członek zarządu Związku Pracodawców Turystyki Lewiatan; Rafał Szmytke, prezes Polskiej Organizacji Turystycznej, ; Alicja Wosik, prezes zarządu Podkarpackiej Regionalnej Organizacji Turystycznej i Elżbieta Wyrwicz, zastępca dyrektora departamentu turystyki w MSiT.
POWIĄZANE WPISY
20 grudnia 2024
Certyfikaty POT: najlepsze produkty turystyczne 2024 roku
Złoty Certyfikat POT dla Bałtowskiego Kompleksu Turystycznego, Morskie Centrum Nauki…
0 Komentarzy3 Minuty
20 grudnia 2024
Wakacyjne plany Polaków na 2025 rok: poszukiwanie rodzinnych korzeni, przygody z adrenaliną i odkrywanie kraju
Jak wynika z najnowszego raportu, apetyt na podróże w 2025 roku będzie nadal rósł.…
0 Komentarzy6 Minuty
20 grudnia 2024
Już cztery polskie regiony zostały wyróżnione przez Przewodnik Michelin
Zakończyła się selekcja lokali wyróżnionych przez znany i ceniony na świecie Przewodnik…
0 Komentarzy5 Minuty
20 grudnia 2024
Weekend w Krakowie z Tomaszem Karolakiem od Fly.pl. Oprowadzanie po Krakowie dziennym i nocnym z noclegiem w hotelu pięciogwiazdkowym będzie do wylicytowania na IV Gali Waszej Turystyki
Już 10 stycznia 2025 roku w warszawskim Hotelu Renaissance odbędzie się IV Gala Waszej…
0 Komentarzy1 Minuty
19 grudnia 2024
Boom na Polskę. Jak przyciągnąć turystów z Bliskiego Wschodu
W ostatnim czasie obserwujemy zwiększone zainteresowanie turystów arabskich szeroko…
0 Komentarzy2 Minuty
18 grudnia 2024
Warszawa w oczach zagranicznych dziennikarzy
Wizyty prasowe dla mediów zagranicznych stanowią doskonałą okazję do pokazania atrakcji…
0 Komentarzy4 Minuty
18 grudnia 2024
Kampania „Miasto Przygody” triumfuje: 17 mln wyświetleń i osiem międzynarodowych nagród
Wrocław podsumował kampanię „Miasto Przygody”, która w ciągu dwóch lat przyciągnęła uwagę…
0 Komentarzy3 Minuty
16 grudnia 2024
Kolacja z Robertem Makłowiczem będzie do wylicytowania podczas IV Gali Waszej Turystyki
Podczas IV Gali Waszej Turystyki, która odbędzie się 10 stycznia 2025 roku w warszawskim…
0 Komentarzy1 Minuty
12 grudnia 2024
Video Podcast Waszej Turystyki: Mazowsze – region, który zaskakuje na każdym kroku
W trakcie XV Forum Promocji Turystycznej, Izabela Stelmańska, zastępczyni dyrektora…
0 Komentarzy1 Minuty
Głosem branży turystycznej są takie organizacje jak Regionalne Izby Turytyczne, ITRP, PITM, PIT i oczywiście głosy poszczególnych przedstawicieli podmiotów turystycznych zrzeszonych i niezrzeszonych. Wystarczy słuchać i przyjmować to co jest oczywiste, chociaż wypowiadamy się głośno, ministerstwa sobie, branża sobie i jest tak od początków cudownego panaceum czyli ustawy o turystyce, oprócz uruchomienia potężnej szarej strefy, z której gospodarka Polski nic nie ma a branża turystyczna same straty. Każda poprawka lub nowa wersja ustawy to dodatkowe obciążenia dla branży i wzrost szarej strefy pod każdą postacią od szczebla najniższego po organizacje rządowe, przysłowiowy gwóźdź do trumny i spokojne sumienie jej twórców. Czy tak trudno zrobić coś dobrego dla Polski i całej turystyki, a nie tylko uwzględniać interes 10 największych tour operatorów?