Dolny Śląsk: turystyka to przede wszystkim ludzie

Kadr z filmu

Film wyprodukowany przez Dolnośląską Organizację Turystyczną i Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego, pokazuje prawdziwą skalę problemu, z jakim borykają się tysiące ludzi branży turystycznej. Dominują w nim wypowiedzi nie polityków a ludzi pracujących długie lata w biznesie turystycznych a postawionych między innymi przez decyzje lub ich brak, nad przepaścią.

Trwający od marca 2020 r. kryzys branży, związany z ograniczeniami jej funkcjonowania w warunkach pandemii, przybiera coraz groźniejszy wymiar. Zapaść hotelarstwa, gastronomii czy transportu, wywiera negatywny wpływ także na inne dziedziny gospodarki, a przede wszystkim uderza w ekonomiczne podstawy funkcjonowania wielu lokalnych społeczności.

W przekonaniu autorów filmu, w dotychczasowej dyskusji na temat wpływu kwarantanny na sytuację przedsiębiorców, za słabo akcentuje się najważniejszy, ludzki wymiar rozgrywającej się na naszych oczach tragedii.

Zamrożenie branży turystycznej to straty dla gospodarki oraz niedogodności dla turystów, jednak przede wszystkim jest to dramat tysięcy ludzi związanych z branżą.

Jak podkreślają producenci filmu: „W naszym filmie to im oddajemy głos. Osobom najdotkliwiej odczuwającym obecną sytuację przedłużającego się lockdownu, nazywanego narodową kwarantanną.
Przedsiębiorcom, którzy przez lata tworzyli miejsca pracy, a obecnie stoją przed widmem bankructwa i utraty dorobku całego życia. Pracownikom pozamykanych hoteli, pensjonatów, ośrodków i gościńców, z obawą spoglądających w przyszłość swoją i swoich rodzin. Lokalnym działaczom i samorządowcom, którzy są świadomi rekordowo szybkiego podupadania miejscowości, których fundamentem ekonomicznym była turystyka. Wytwórcom, producentom i sklepikarzom, kreującym lokalny koloryt, budującym niepowtarzalny klimat małych miasteczek oraz wiosek, ściągających co roku tysiące turystów, a obecnie opustoszałych i cichych.

Wielu z nich ma w pamięci lata 90-te i trudną sytuację miejscowości, w których kończyły działalność wielkie zakłady, fabryki czy kopalnie – galopujące bezrobocie, brak perspektyw, wymuszona migracja i wyludnianie się niegdyś tętniących życiem miasteczek. Część z nich nadal nie wróciła do czasów swojej świetności. Taki sam los może spotkać miejscowości, w których upadnie branża turystyczna.

Autorzy filmu dodają: „Mamy nadzieję, że nasz krótki film wpłynie na zwiększenie świadomości prawdziwej skali problemu, z jakim borykają się tysiące ludzi. Chcemy, aby nasz film przyczynił się do podjęcia zdecydowanych i natychmiastowych działań mających na celu uratowanie branży przed całkowitą ruiną, z której wyjście zająć może całe dziesięciolecia i okupione będzie dalszymi ludzkimi tragediami. Niech obraz wart będzie tysiąca słów, a szczery głos ludzi będzie najdobitniejszym świadectwem rozgrywającego się dramatu.”