FlixBus: utrzymujemy wszystkie połączenia Polskiego Busa

MM

Zmiana marki Polskiego Busa na FlixBus nie wiąże się z przejęciem kapitałowym, lecz z podpisaniem długoletniej umowy. Utrzymane zostaną wszystkie połączenia, planowane jest uruchomienie nowych.

Wbrew wcześniejszym doniesieniom prasowym, Polski Bus nie został kupiony ani przejęty przez niemiecki FlixBus. Ten ogólnoeuropejski przewoźnik działa we wszystkich krajach w modelu partnerskim, na zasadzie umowy z wykonawcami. Do grona tych partnerów dołączył PolskiBus.

Współpraca wiąże się co prawda z rebrandingiem autokarów na FlixBus, marka PolskiBus nie znika jednak z rynku. Nadal działać będzie strona internetowa przewoźnika oraz kanały w mediach społecznościowych.

FlixBus to europejski przewoźnik autokarowy, istniejący od 2013 roku, działający w 26 krajach, oferujący 200 tys. połączeń dziennie. Jak szacuje Michał Leman, dyrektor zarządzający FlixBus w Polsce, liczba pasażerów przewoźnika osiągnie w 2017 roku 40 mln. Przewoźnik koncentruje swoją działalność na trasach o średnim (50-400 km) i długim (powyżej 400 km) dystansie. 

FlixBus, choć operuje międzynarodowo, nie posiada swojej floty. Wszystkie sprawy związane z obsługą połączeń zostawia partnerom w poszczególnych krajach. Sam zajmuje się sprzedażą, marketingiem i zaawansowaną integracją systemów IT, które pozwalają np. szczegółowo śledzić online rozkład jazdy i wysyłać pasażerom powiadomienia o opóźnieniach. Jak zaznacza Michał Leman, przewagą rynkową FlixBus jest przede wszystkim dostępność wszystkich informacji o połączeniach w aplikacji mobilnej oraz elastyczność zmian w rezerwacji.

FlixBus ma również sprecyzowane wymagania odnośnie do floty, dlatego najbliżsi partnerzy, tacy jak Polski Bus dokonują zmian w swoich autokarach. Oprócz ofoliowania, zmieniającego barwy pojazdu i wprowadzającego markę FlixBus, dokonywane są zmiany wewnątrz pojazdów.

W każdym autokarze zniknie 6 foteli, co ma zapewnić 31 cali miejsca na nogi. Ponadto, przy każdym fotelu musi być zamontowane gniazdko elektryczne. Na wszystkich trasach europejskich dostępne jest wi-fi. Autokary muszą być wyposażone w toalety i nie mogą być starsze niż 6 lat.

Ponieważ podpisanie umowy z Polskim Busem wiąże się z rebrandingiem autokarów, w mediach pojawiła się informacja, że Polski Bus „zniknie” z polskiego rynku. Co nie jest zgodne z prawdą, przewoźnik pozostaje bowiem w rękach Souter Holdings.

„Dzięki tej umowie zyskujemy dostęp do światowej klasy technologii i kanałów sprzedaży oraz całej sieci połączeń FlixBus.” – tłumaczy Piotr Bezulski, dyrektor zarządzający Polskiego Busa w Polsce.

Do połowy 2018 roku wszystkie autokary Polskiego Busa mają już jeździć w barwach FlixBus. Siatka połączeń się nie skurczy, a wręcz przeciwnie – ma być rozbudowywana, również o połączenia międzynarodowe. Michał Leman zapewnia, że nie zmieni się polityka cenowa przewoźnika, nie znikną bilety za 1 zł. 

„Nie po to weszliśmy na polski rynek, by ciąć połączenia i podnosić ceny biletów.” – powiedział podczas konferencji prasowej.

Jak zapowiada, nowa siatka połączeń będzie budowana w oparciu o „huby”, czyli podobnie jak to jest w lotnictwie, o miejsca przesiadkowe. Trzema pierwszymi „hubami” w Polsce mają być: Wrocław, Kraków i Warszawa. W przyszłym roku przewoźnik planuje dodać do floty w Polsce ok. 50-60 autokarów.

Biurom podróży FlixBus oferuje agencyjny model współpracy. W innych krajach Europy posiada również ofertę czarterową. Jak dowiedziała się w rozmowie z Michałem Lemanem WaszaTurystyka.pl, taki model zostanie również wprowadzony w Polsce, jeśli będzie zainteresowanie ze strony branży.