Kolejkowo S.A. uruchomiło nową kampanią inwestycyjną. W planach Jelenia Góra i Warszawa

fot. materiały prasowe

Kolejkowo ruszyło pełną parą z nową kampanią inwestycyjną. W siedem dni zebrało zapisy na wszystkie akcje emisji C, pozyskując 3,2 mln na budowę kolejnych wystaw stanowiących popularną atrakcję turystyczną. Te środki zapewnią Kolejkowo rozwój i ekspansję do największych miast w kraju oraz debiut na NewConnect pod koniec roku.

Wrocławską ekspozycję odwiedza ok. 230 tys. gości rocznie, a wystawę w Gliwicach ok. 120 tys. osób. Wszystko, dlatego że Kolejkowo żyje, czyli makiety stale wzbogacane są o nowe elementy, co sprawia, że co trzeci odwiedzający powraca do atrakcji. Wiosną tego roku w Jeleniej Górze, gdzie mieści się centrala firmy, otwarto Modelarnię, serce Kolejkowa, dzięki której może ono znacznie przyspieszyć rozbudowę obecnych wystaw i budowę nowych.

„Nasze wystawy cieszą się dużą popularnością. Codziennie pracujemy nad ekspozycjami, aby ciągle ożywiać nasze miniaturowe światy. Obecna emisja akcji ma na celu dalszy rozwój spółki, w tym otwarcie nowej wystawy w Warszawie. Szczerze mówić, nie zdążyliśmy nawet uruchomić szerszej kampanii informacyjnej. Akcje rozeszły się w 95 procentach wśród dotychczasowych inwestorów. To dla nas ogromny dowód zaufania oraz potwierdzenie przez inwestorów naszych dotychczasowych działań i kierunku rozwoju na przyszłość” – mówi Jakub Paczyński, prezes Kolejkowa.

Kolejkowo prowadzi prace projektowe nad kolejną inwestycją w Jeleniej Górze, zaplanowaną do otwarcia na maj 2026 roku. Kupiło działkę i zamierza stworzyć zewnętrzny park kolejkowy. Tego typu atrakcje są popularne w USA, Anglii czy w Niemczech, w Polsce rynek dopiero się rodzi, bo jest to nadal nisza.

Kolejkowo podpisało umowę najmu lokalu w centrum Warszawy, w atrakcyjnej turystycznej lokalizacji – okolicy Pałacu Kultury i Nauki z punktem widokowym odwiedzanym przez ponad 600 tys. osób rocznie. Otwarcie zaplanowane jest na grudzień tego roku.

„Na ok. 1,3 tys. m kw. powierzchni znajdzie się wystawa z m.in. co najmniej 5 tys. figurek ludzi i zwierząt. Podobnie jak we Wrocławiu i w Gliwicach skupimy się na regionalizacji. Mniej więcej dwie trzecie wystawy będą stanowiły miejsca w Warszawie: nie tylko popularne atrakcje, ale też np. Praga z jej charakterystyczną zabudową i podwórkami. Będą jeździły miniaturowe pociągi, a po Wiśle będzie pływał statek” – wylicza Jakub Paczyński.

„Na pozostałej jednej trzeciej powierzchni zaprezentujemy inne miejscowości z Mazowsza, a także polskie góry. Serca odwiedzających chcemy też podbić mappingiem 3D” – dodaje.

Kolejkowo szacuje, że wystawę w Warszawie odwiedzi ok. 200 tys. osób, a docelowo będzie 350-400 tys. rocznie w ciągu trzech lat. Po przygotowaniu makiet dla Warszawy jest plan ekspresowego przejścia do ekspansji na Trójmiasto.