Kolejna „wakacyjna” baza Eurowings po Pradze, czas na Sztokholm

Kolejna baza Eurowings coraz bliżej Polski. Czy doczekamy się wakacyjnych kierunków od niemieckiego przewoźnika? Z Modlina czy Katowic ?

Niemiecki niskokosztowy przewoźnik ze stajni Lufthansy coraz bardziej rozpycha się w naszym regionie. Po niedawno ogłoszonej bazie w Pradze, przyszła kolei na kolejną, tym razem w Skandynawii. Czy jest szansa na bazę w Polsce? Katowice i Modlin mogą o się o to starać.

Baza w Pradze, czyli jak skorzystać na problemach konkurentów

Decyzja o uruchomieniu od sezonu zima 2021 bazy w Pradze była swego rodzaju zaskoczeniem dla rynku, w dużej mierze była zapewne też związana z problemami czeskich linii CSA i ich właściciela Smartwings. Eurowings postanowiło sprawnie to wykorzystać, bazując w Pradze 2 Airbusy A320 i zapowiadając dodanie trzeciego od lata 2022. Praska baza oznacza kilka ciekawych, ciepłych, zimowych kierunków m.in. Teneryfę, Fuertaventurę i Malagę. Jest też kilka klasyków, jak Mediolan i Barcelona. Z dłuższych tras mamy też Tel. Aviv.

Eurowings, otwierając się w Pradze może mocno liczyć na czeskich touroperatorów, dynamiczne pakietowanie w tym kraju jest mocno rozwinięte. Wsparciem będą też siły sprzedaży Lufthansy, z pewnością pomoże to łatwiej dotrzeć do biznesowych partnerów.

Sztokholm rusza od marca 2022 – jest połączenie do Gdańska

W tym tygodniu dostaliśmy zaś potwierdzenie kolejnej inwestycji w regionie. Nowa baza ruszy w 2022 roku, w założeniach ma być sporo większa od tej otwartej w Pradze. Mówimy bowiem o pięciu samolotach, które zostaną zbazowane w stolicy Szwecji. W Skandynawii popyt na ciepłe kierunki jest bardzo duży, nie mogło ich zabraknąć w siatce Eurowings ze Sztokholmu. Mamy więc Alicante, Malagę, Palmę de Mallorca, Faro i Niceę.

Oprócz ciepłych kierunków jest też klika tych nastawionych na ruch pracowniczo/weekendowy np. Prisztina i nasz polski Gdańsk. Także w przypadku szwedzkiej bazy mamy do czynienia z próbą wykorzystania problemów lokalnego gracza, tym razem chodzi o Norwegian.

Doczekamy się bazy w Polsce – Modlin i Katowice mogłyby powalczyć

Jak widać z ostatnich decyzji, Eurowings coraz bardziej zbliża się do Polski. Wydaje się, że uruchomienia bazy w naszym kraju może być bardzo poważnie rozważane. Łatwo jest wydedukować, że na dziś LOT nie posiada floty, która jest optymalną dla potrzeb rywalizacji na wakacyjnych kierunkach średniodystansowych. Z tego m.in powodu wciąż nie ogłoszono zimowej regularnej „ciepłej” siatki. Polska linia skupia się zdecydowanie na współpracy z touroperatorami na bazie charterów. Jest to bezpieczniejsze finansowo rozwiązanie.

O ile jednak można je skutecznie prowadzić na bazie Dreamlinerów, to już krótkie i średniodystansowe połączenia stanowią wyzwanie. Zapewne również sukcesy Enter Air na polskim rynku charterowym nie umknęły uwadze Niemców.

W przypadku potencjalnych polskich lotnisk z potencjałem na bazę, najbardziej sensownymi wyborami wydają się dwa tj. Katowice i Modlin. W przypadku śląskiego miasta mocnymi argumentami jest siła i tradycja charterowej oferty, doskonały terminal cargo Lufthansy, a także możliwość operowania dla Lufthansy rejsów do Monachium i Frankfurtu niejako „przy okazji”.

W przypadku Modlina mamy większe wyzwanie związane z rywalizacją z Ryanairem, jednak tutaj Eurowings może skorzystać na know-how regularnych linii i wsparciu zespołu handlowego Lufthansy. Przez to współpraca z touroperatorami będzie znacznie łatwiejsza, stanowiąc też istotny argument w rywalizacji z Ryanem, który generalnie pośredników nie lubi. W Modlinie właśnie zmienił się zarząd, z pewnością będzie on dążył do szybkiego sukcesu. A takim byłaby bez wątpienia baza niemieckiego przewoźnika.

Warto w tym kontekście wspomnieć o zmianie na stanowisku szefa Lufthansy w Polsce. Nowy zarządzający naszym rynkiem będzie odpowiadał także za Czechy, to może znacznie ułatwić przeniesienie doświadczeń z czeskiej bazy do Polski. Czekamy na rozwój wypadków, z pewnością rynek wakacyjnych przewozów lotniczych jeszcze przez długi czas będzie oczkiem w głowie regularnych przewoźników. Ruch służbowy będzie odradzał się bardzo wolno,  jeszcze bardzo długo nie wróci do poziomów z 2019 roku.

Frank Wagner opuszcza Polskę. Lufthansa przedstawia branży nowego szefa na nasz kraj