Krynica Morska – małe podwyżki i brak paragonów grozy [PODCAST #51]

„W Krynicy Morskiej trudno znaleźć paragony grozy. Restauratorzy dostosowują ceny do możliwości klientów. Lepiej mniej nieco zarobić na jednej osobie niż prowadzić pusty lokal. Z kolei ceny noclegów – mimo podwyżek gazu, energii i żywności oraz dwucyfrowej inflacji – nie poszły w tym roku za mocno w górę. Zdarza się, że właściciele obiektów obniżają ceny podczas sezonu” – mówi Adrian Bogusłowicz, prezes Lokalnej Organizacji Turystycznej w Krynicy Morskiej.

„Tegoroczny sezon jest udany. Czerwiec co prawda nie był tak rekordowy, jak w 2021 roku, ale po pierwsze: wtedy wszyscy ruszyli masowo na wakacje spragnieni wypoczynku po miesiącach pandemii; po drugie – pogoda w tym roku była nieco gorsza. Ale na lipiec i pierwszą połowę sierpnia obłożenie w obiektach noclegowych mamy bardzo wysokie.”

„Przyjeżdżają do nas ludzie, którzy trafiają do Krynicy jadąc obejrzeć Przekop Mierzei. Otwarcie nastąpi 17 września i trudno powiedzieć jakie przyniesie to zmiany dla całej Mierzei. Na razie droga prowadząca do Krynicy jest w katastrofalnym stanie (mimo obietnic jej naprawienia) po używaniu jej przez ciężki sprzęt budowlany, czekamy wciąż na decyzję o budowie mola w Krynicy od strony morza.”