Księga wspomnień Adama Gąsiora
Drodzy,
Odejście Adama Gąsiora pozostawiło w nas poczucie pustki, ale i wzruszenia: mieliśmy w nim zawsze ogromne oparcie, był naszym przyjacielem, szefem, współpracownikiem, wyśmienitym dziennikarzem, który swoim sposobem bycia stanowił łącznik spajający wszelkie dziedziny branży turystycznej.
Pogrążeni w smutku informujemy wszystkich zainteresowanych o możliwości dokonania wpisu w udostępnionej poniżej wirtualnej księdze wspomnieniowej.
Zachęcamy do podzielenia się dobrymi wspomnieniami, związanymi ze spotkaniem na swojej drodze życiowej Adama Gąsiora. Niech nasze ciepłe myśli i wspomnienia o nim będą otuchą i wsparciem dla Rodziny, przyjaciół i całej naszej branży.
Księga ta powstaje również z myślą o Zosi, aby na późniejszym etapie życie, podczas wkraczania w dorosłość, mogła wrócić do wspomnień o kochanym tacie, dowiedzieć się o nim więcej i wzbogacić pamięć o nim.
Nasze wspomnienia
Właśnie – Krynica! Tam się poznaliśmy w 2001 r. Imprezy były huczne i trwały długo. Po pobycie na niezrównanych „Krynickich spotkaniach turystycznych” napisałem dla miesięcznika „Voyage” tekst z ładnymi zdjęciami o Krynicy. Padło tam jakieś zdanie o „przepięknych, romantycznych wschodach słońca na plaży”. Taki przesłodzony styl… No i Adam to przeczytał i stwierdził krótko „ja te wschody słońca zupełnie inaczej pamiętam”. 😉... Collapse