Lotnisko Chopina przygotowane na zimę

archiwum Lotniska Chopina

Już od połowy października służby techniczne Lotniska Chopina pracują w pełnej gotowości w systemie 12-godzinnych dyżurów. Przez całą dobę w każdej chwili gotowe są do podjęcia działań związanych z utrzymaniem sprawności operacyjnej lotniska przy niesprzyjających warunkach atmosferycznych.

Służby techniczne warszawskiego portu dysponują najnowocześniejszym sprzętem do odśnieżania i są w stanie zapewnić utrzymanie ciągłości ruchu samolotów nawet przy obfitych opadach.
Do oczyszczania nawierzchni dróg startowych i dróg kołowania wykorzystywane są zestawy złożone z pługa śnieżnego, holownika i szczotkowej oczyszczarki. Zestawy o szerokości roboczej 5,5 m, są w stanie oczyścić blisko 4-kilometrowy pas startowy o szerokości 45 m w ciągu zaledwie dwudziestu minut. Do oczyszczenia pasa wystarczy jeden przejazd kolumny złożonej z ośmiu takich zestawów (w większości innych portów lotniczych oczyszczenie pasa startowego wymaga dwóch przejazdów).

Warszawski port dysponuje także sześcioma maszynami przeznaczonymi do odladzania nawierzchni. W dyspozycji służb utrzymania jest m.in. najnowocześniejsza i największa w Polsce zraszarka firmy Dammann, której rozkładające się na 40 m ramiona pozwalają na pokrycie całej roboczej szerokości nawierzchni drogi startowej w trakcie jednego przejazdu, bez konieczności ponownego uzupełniania płynu odladzającego.

Do oczyszczania płyt postojowych przeznaczone są trzy tzw. urządzenia kompaktowe (JettBroom), posiadające pług, szczotkę umieszczoną pomiędzy osiami pojazdu oraz urządzenie do rozprowadzania środków chemicznych. Ponadto na płytach postojowych używa się – w zależności do potrzeb – pługi śnieżne zainstalowane na samochodach ciężarowych oraz dodatkowe maszyny do rozprowadzania środków chemicznych do odladzania nawierzchni.

Na Lotnisku Chopina stosowane są wyłącznie środki chemiczne spełniające wymagania norm lotniskowych – tj. nie powodujące korozji samolotów oraz zapewniające krótki czas utylizacji (mrówczany potasu i sodu).

Radosław Paruzel, zastępca dyrektora Lotniska Chopina w Warszawie, powiedział: „Okres zimowy jest prawdziwym wyzwaniem dla transportu lotniczego. Częste mgły, marznące mżawki czy opady śniegu potrafią sparaliżować pracę lotnisk na wiele godzin. Na szczęście my mamy zespół doświadczonych i świetnie wyszkolonych ludzi, którzy potrafią radzić sobie nawet w najtrudniejszych warunkach. Dzięki nim lotnisko w Warszawie ma opinię jednego z najlepiej funkcjonujących portów lotniczych w okresie zimowym. Piloci wiedzą, że tu zawsze mogą bezpiecznie wylądować i nie spotka ich żadna niespodzianka.”