Lotnisko Ras Al Khaimah szykuje ofensywę – szansa dla LOT

3 listopada 2021

Ras Al Khaimah z nowy prezesem dla swojego lotniska. Celem jest przyśpieszenie turystycznej ekspansji i nowe kierunki regularne, będzie Polska.

Kolejne dobre wieści z emiratu Ras Al Khaimah. Obok planowanych nowych projektów, które mają poszerzyć paletę produktów turystycznych dochodzi zwiększona aktywność lokalnego lotniska. Celem jest pozyskanie kolejnych przewoźników, w tym głównie z naszego regionu CIS. Zmiany ma przeprowadzić zaprawiony na rynku low cost w Europie nowy prezes Atanosios Tytonis.

Nowy prezes ma być mózgiem nowej strategii

Wiadomość o nominowaniu Tytonisa na prezesa lotniska obiegła światowe media w ostatnim tygodniu października. Manager legitymuje się długoletnim doświadczeniem w awiacji. Szczególnie cenne jest to zgromadzone podczas pracy dla lotniska Cologne-Bonn, które było jednym z ostatnich miejsc jego pracy.

Priorytety dla lotniska Ras Al Khaimah wydają się jasno zarysowane, celem jest pozyskanie jak największej liczby bezpośrednich połączeń regularnych. Głównie z krajów kluczowych producentów ruchu turystycznego dla tego Emiratu. Czyli tzw. strefy post-sowieckiej.

Pozyskanie managerów z międzynarodowym doświadczeniem jest elementem strategii 2030, o której głośno od jakiegoś czasu. Mogliśmy o niej posłuchać podczas nie tak dawnych prezentacji emiratu w Polsce.

Nowe rejsy z Kazachstanu w 2021 – Kazachowie często latają do Ras Al Khaimy

O tym jaki potencjał generowania ruchu do emiratów mają kraje post-sowieckie najlepiej świadczy casus Kazachstanu. Niedawno podpisana umowa Ras Al Khaimah z przewoźnikiem Scat, wskazuje na aż osiem potencjalnych par połączeń.

Wszystkie większe miasta w Kazachstanie zyskały bezpośrednie połączenia z emiratem. Operowane samolotami Boeing 737-700. W wyniku tej umowy Kazachstan urósł do jednego z najważniejszych, obok Rosji, rynku dla Ras Al Khaimy.

Warte odnotowania są jednak też stostunkowo niedawno pozyskane bezpośrednie, regularne, operacje Ukraine International z Kijowa i Smart Wingsa z Czech.

Emirat dopłaca do ruchu MICE podobnie jak Malta – czy dopłaci też do lotów ?

Ras Al Khaimah nie ustaje w staraniach o pozyskanie nowych segmentów ruchu. Wprowadzono specjalny koncept dla agentów organizujących wyjazdy MICE. W jego ramach można ubiegać się o incentive za przysłanie / przenocowanie w emiracie odpowiedniej ilości klientów.

Wysokość dopłaty zależy naturalnie m.in od standardu obiektu, w jakim śpią klienci. Koncept jest bardzo podobno do tego jaki wprowadziła już wcześniej Malta.

Ras Al Khaimah wydaje się też idealnym kandydatem do przetestowania, zniżkowej/kodowej propozycji dla pasażerów indywidualnych. To szalenie prosty i efektywne narzędzie wciąż nie jest zbyt popularne, brak bowiem odpowiednich środków w budżetach organizacji turystycznych. W Ras Al Khaimah nie powinno być z tym problemów.

Emirat zachęcał też cyfrowych nomadów – w 2022 wystartuje projekt związany z inwestycjami i prawem do rezydencji

Ras Al Khaimah zachęca nie tylko grupy MICE do przyjazdów. Jako jedna z pierwszych destynacji uruchomiła specjalny projekt dla cyfrowych nomadów. Pozwalał on na uzyskanie szeregu zniżek, na długoterminowy pobyt w emiracie.

Z informacji uzyskanych w Organizacji Turystycznej wynika, że nie będzie on jednak kontynuowany. Ma go zastąpić inne rozwiązanie. Nowa propozycja będzie bardziej skupiała się na przyciągnięciu inwestycji. W ramach zainwestowanego kapitału będzie można liczyć na prawa rezydencji i inne dodatkowe przywileje. Tu także nie można się oprzeć wrażeniu, że projekt jest skrojony pod strefę post-sowiecką. Podobne wdrażały już bowiem w przeszłości m.in Portugalia i Cypr.

Ras Al Khaimah czeka na regularne połączenie z Polską

Przedstawiciele Ras Al Khaimah jasno deklarują wielkie zainteresowanie lotem bezpośrednim z Polski. Dziś mogą się pochwalić jedynie czarterowym połączeniem realizowanym dla Itaki. Na horyzoncie pojawia się jednak szansa.

LOT prawdopodobnie zakończy swoją przygodę z Dubajem w marcu 2022, potężna konkurencja z Fly Dubai i Emirates nie pozwoli mu wrócić na to połączenie ponownie w zimie 2022/3. Będzie z pewnością szukał ciepłych alternatyw, RAK obok jordańskiej Akaby wygląda najsensowniej.

Dodatkowo planom regularnych lotów do RAK sprzyjają realizowane właśnie dodatkowe inwestycje turystyczne, jak również otwarcie na subwencjonowanie ruchu. Wspominaliśmy wyżej o dopłatach dla MICE i możliwości promocji kodowych. Nie można też wykluczyć, że wraz z uruchomieniem portu lotniczego Radom, również PPL będzie chciał wspierać finansowo nowe kierunki. Ras Al Khaimah to niemal idealny kierunek dla Radomia.

Czekamy na kolejne dobre wieści z ZEA. Destynacja rośnie w sposób niespotykany a już wkrótce do tego wzrostu dołączą sąsiadujące państwa. Arabia Saudyjska i Oman otwarcie sygnalizują chęć włączenia się do rywalizacji o turystyczny tort.