Maroko zawalczy o polskich turystów

archiwum ONMT

Plany Marokańczyków są imponujące. Przede wszystkim podwojenie liczby turystów z Polski. W roku 2013 Maroko odwiedziło około 10 000 000 turystów, z czego około 50 000 to turyści z Polski. Mimo, że Polska nie jest w czołówce państw odwiedzających Maroko (najwięcej turystów do tej pory jest z Francji, Hiszpanii, Turcji, Anglii i Włoch) to jednak na naszym rynku (oraz Czech, Węgier czy Słowacji) Marokańczycy zamierzają promować się najintensywniej.

26 marca, na warszawskiej Starówce, zostało otwarte pierwsze w Polsce przedstawicielstwo Marokańskiej Organizacji Turystycznej (Office National Marocain du Tourisme). Na oficjalnej konferencji zorganizowanej dla dziennikarzy w Hotelu Sofitel Victoria, Ambasador Jego Królewskiej Mości Pan Youns Tijani podsumował ostatni rok w turystyce Maroka oraz przedstawił perspektywy rozwoju, zwłaszcza na rynku Polskim.

Natomiast szef nowo otwartego biura Khalid Mimi zaprezentował swój kraj oraz przedstawił plany rozwoju na najbliższy rok.
A plany są imponujące. Przede wszystkim podwojenie liczby turystów z Polski. W roku 2013 Maroko odwiedziło około 10 000 000 turystów, z czego około 50 000 to turyści z Polski. Mimo, że Polska nie jest w czołówce państw odwiedzających Maroko (najwięcej turystów do tej pory jest z Francji, Hiszpanii, Turcji, Anglii i Włoch) to jednak na naszym rynku (oraz Czech, Węgier czy Słowacji) Marokańczycy zamierzają promować się najintensywniej. Strategią Marokańskiej Organizacji Turystycznej jest, aby do 2020 roku Maroko zajęło miejsce wśród dwudziestu najchętniej odwiedzanych przez turystów krajów na świecie.

Ale w jaki sposób to osiągnąć?

Khalid Mimi powiedział m.in.: „Nasze plany zakładają wielką kampanię promocyjną Maroka. Będzie ona wykorzystywać reklamy wielkoformatowe, telewizyjne, radiowe i internetowe. Nawet są już starania jak namówić tanie linie lotnicze, by otworzyły bezpośrednie połączenia z Polską, tak jak mają już je z innych krajów Europy.”

Jednakże czego polski (i nie tylko) turysta może poszukiwać w Maroko?
Khalid Mimi podkreslił: „Naszymi mocnymi punktami są: kuchnia, możliwość uprawiania wielu sportów (np. windsefing, nurkowanie), odpoczynek, zróżnicowane krajobrazy (od ośnieżonych szczytów, przez pustynie, aż po wspaniałe plaże). Sprzyjać temu wszystkiemu na pewno będą pola golfowe, nowo otwarte kompleksy hotelowe, a także 3500km plaż. Wszyscy docenili ogromny wkład i wysiłek w otwarcie przedstawicielstwa w Warszawie, co na pewno przyczyni się do podniesienia świadomości polskich turystów o Maroku.”

Rafał Wilczkowski, naczelnik wydziału promocji i spraw międzynarodowych w turystyce, w departamencie turystyki podkreślił: „Turystyka, to kreowanie dobrych relacji międzyludzkich, zbliża ludzi, pozwala poznać kulturę i dziedzictwo.”

Po konferencji, goście zostali zaproszeni na uroczystą kolację. Korpus dyplomatyczny, przedstawiciele branży turystycznej i mediów mieli możliwość dzięki programowi Gali doświadczyć bogatej i egzotycznej kultury tego przepięknego kraju. Specjalnie także na tę okazję zostali zaproszeni do współpracy najlepsi szefowie kuchni z Marakeszu, którzy przygotowali tradycyjne potrawy marokańskie. Wieczór prowadziła Aleksandra Szwed ubrana w jedną z kreacji Alberta Oiknine (cenionego marokańskim projektantem sukien wieczorowych). Albert Oiknine zaprezentował na gali po raz pierwszy w Polsce swoją najnowszą kolekcję „Sultans” – luksusowych tradycyjnych sukien marokańskich „kaftan” , która miała premierę pod koniec 2013 roku w Paryżu podczas l’Oriental Fashion Show Paris