Mondial Assistance: ponad 20 mln Polaków wybiera się w tym roku na wakacje

7 czerwca 2019

Według wyników badania Mondial Assistance dotyczącego planów wakacyjnych Polaków. Ponad 20 mln osób, czyli 65 proc. wybiera się w tym roku na wakacje – wzrost o 2 mln w porównaniu do 2018 roku. Ponad 9 mln osób (48 proc.) wybiera się za granicę, a ponad 10 mln (52 proc.) zamierza zorganizować swój wypoczynek w kraju. Na letni wyjazd wakacyjny planów nie ma 28 proc. Polaków.

W tym roku 52 proc. (10 641 834) planuje spędzić wakacje w kraju. Wyjazd za granicę deklaruje 48 proc. (9 823 231). W ubiegłym roku wyjazd na wczasy zagraniczne wybrało o 2,3 mln osób mniej.

Ponad 8,8 mln osób nie planuje w tym roku wakacyjnego wyjazdu lub odbyło już w tym roku główny wyjazd urlopowy.

Jako główne powody braku wakacyjnych planów wymienione zostały inne obowiązki (35 proc.) i brak pieniędzy na wyjazd (29 proc.).
Aż 58 proc. respondentów na dłuższym wyjeździe urlopowym było ostatnio w ubiegłym roku, ale 5 proc. nie było nigdy w życiu na wakacjach.

Nie zmieniła się pierwsza trójka najpopularniejszych kierunków, zmieniła się tylko kolejność na podium. W tym roku pierwsza jest Chorwacja (16 proc. deklaruje, że tam pojedzie), druga jest Grecja (16 proc.)a na trzecim – Hiszpania wraz z Wyspami Kanaryjskimi (14 proc.). Na dalszych miejscach wskazywano Bułgarię (8 proc.) i Włochy (8 proc.), Turcję (6 proc.).

Maciej Nykiel, prezes zarządu Neckermann Podróże podkreślił: „Z tegorocznych wyników badań bije optymizm. Rynek jest wzrostowy i już teraz można powiedzieć, że ten rok będzie dany dla branży. Nieobecność kierunków egzotycznych wynika z tego, że badania dotyczą wyjazdów letnich a te kierunki cieszą się większym powodzeniem jesienią i zimą.
Wysoka pozycja Chorwacji nie zaskakuje, jednak większość Polaków wyjeżdża tam samodzielnie, bez pośrednictwa biur podróży. Z kolei Grecja to tradycyjny lider wśród biur podróży. Spadek pozycji Hiszpanii wynika z bardzo dużych podwyżek cen imprez w tym kraju, zwłaszcza na Balearach. Bułgaria już od kilku lat jest substytutem dla kierunków arabskich. Dodatkowym czynnikiem decydującym .o powodzeniu tego kierunku jest odległość – nie ma innego kierunku południowego położonego mniej niż dwie godzin lotu samolotem z Polski. Brak w wynikach badań Egiptu – trzecie miejsce w biurach podróży oraz Tunezji to – moim zdaniem – efekt, tego, że chwalenie się wakacjami w tych dwóch krajach jest mniej cool niż na przykład na Sycylii.”

W tym roku średni koszt wyjazdu na jedną osobę na wyjazd krajowy wynosi 1 781 zł (w ubiegłym roku było to o 193 złote mniej) a na wyjazd zagraniczny – 3 162 zł (o 298zł więcej niż rok temu). Aż 7 proc. Polaków wyda na wyjazd wakacyjny ponad 6,5 tys. zł na osobę.
Jeśli chodzi o termin wyjazdu, to w dalszym ciągu królują lipiec i sierpień, zwiększyła się liczba wyjeżdżających za granicę we wrześniu (17 proc.)

Maciej Nykiel zaznaczył: „Badanie było robione przed decyzją o wcześniejszym o dwa tygodnie rozpoczęciem wakacji szkolnych. Dzień po tej decyzji zaobserwowaliśmy wielką eksplozję rezerwacji. Praktycznie nie ma wolnych miejsc na ostatnie dwa tygodnie czerwca. To potwierdza trafność postulatu o przedłużeniu letnich wakacji lub zróżnicowaniu terminów tych wakacji wzorem ferii zimowych.”

59 proc. Polaków planujących wyjazd zagraniczny skorzysta z oferty biur podróży (4 813 383 osoby). Aż 80 proc. z nich wykupi w biurach cały pakiet usług, tylko 6 proc. – sam dojazd.

Wyjazd z biurem podróży wybieramy na ogół (81 proc.), bo “nie musimy się martwić o formalności i organizację”. 28 proc. Polaków wybiera biuro ze względu na „dodatkowe świadczenia oferowane przez biuro”.
Z kolei na wybór konkretnego biura podróży największy wpływ ma dobre doświadczenie z wcześniejszych wyjazdów z tym biurem (37 proc.). Wzrosło zaufanie do biur podróży – aż 8 proc. respondentów za bezpieczny wyjazd uważa wyjazd z dowolnym zarejestrowanym biurem turystycznym.

70 proc. Polaków planujących tegoroczne wakacje zamierza wykupić ubezpieczenie.

Maciej Nykiel skomentował: „Rynek biur podróży się sprofesjonalizował. Dwa regulatory, które weszły w życie – gwarancja bankowa i TFG – pozwoliły wyczyścić rynek z tzw. „planktonu” czyli biur prowadzonych nieuczciwie, nieudolnie, nieodpowiedzialnie. Rynek biur jest stabilny. Warto zaznaczyć, że dwa filary bezpieczeństwa turysty funkcjonują tylko w przypadku wyjazdu z biurem podróży. W wypadku wyjazdu samodzielnego turysta nie jest zabezpieczony na wypadek upadku przewoźnika lub oszustwa hotelowego.”

Tomasz Frączek,prezes Mondial Assistance, dodal: „Liczba osób zamierzających wykupić ubezpieczenie turystyczne rośnie z roku na rok. W porównaniu do zeszłego roku zwiększyła się ona o ponad 1,3 mln osób. To bardzo budujące dane. Zarówno my i inni gracze na rynku ubezpieczeń turystycznych życzylibyśmy sobie, żeby deklaracje respondentów przełożyły się na konkretne działania. Cieszy nas ciągle rosnąca świadomość ubezpieczeniowa Polaków. Wiele lat pracowaliśmy na to, aby polski turysta miał wyobrażenie jak drogie jest leczenie za granicą.”

Turyści planujący wykupić ubezpieczenie to przede wszystkim osoby pomiędzy 30 a 49 rokiem życia (48 proc., spadek o 6 p.p.), posiadające dochód na gospodarstwo domowe powyżej 3 500 zł (69 proc., spadek o 1.p.p.), wykształcenie wyższe (45 proc., spadek 14 p.p.) i zamieszkujących największe miasta (25 proc., spadek o 1 p.p.).

Maciej Nykiel podkreślił: “Rynek biur podróży I ubepieczycieli coraz szybciej dostosowuje się do trendów I wymagań kientów. Jako przykład mogę podać wzrastającąpopularnośc dodatkowego ubezpieczenia –od działania alkoholu. Nasze biuro zaczeło też sprzedawać ubiezpieczenia “pre dzień”. Do tej pory osoba wyjeżdżająca na przykład na cztery dni, musiała wykupić ubezpieczenie na tydzień. Obecnie wykupuje ubezpiecznie dokładnie na liczbępotrzebnych dni.”