Nagroda na miarę naszych możliwości
Polska jest najbardziej atrakcyjnym, najchętniej odwiedzanym i najlepiej rozpoznawalnym kierunkiem turystycznym świata. Zapomnijcie o Włoszech, Francji, czy Egipcie. Wszyscy chcą jeździć wyłącznie do Polski. Kto jest autorem tej odważnej tezy? Otóż, członkowie „The American Academy of Hospitality Sciences. Nic Wam nie mówi ta nazwa? Nie przejmujcie się, nam też nie.
Przedstawiciele tej amerykańskiej organizacji gościli w Warszawie na gali zorganizowanej przez Polską Organizację Turystyczną z okazji Światowego Dnia Turystyki. Przyjechali do Warszawy, by ogłosić niebywały sukces Polski. Powiedzmy to sobie otwarcie i nie wstydźmy się tego: jesteśmy najlepsi.
W czym konkretnie jesteśmy najlepsi i kto to stwierdza? Otóż:
„Członkowie „The American Academy of Hospitality Sciences” jednogłośnie oświadczają, że Polska jest krajem, który konsekwentnie utrzymuje wysokie standardy jakości i osiąga doskonałe wyniki w branży hotelarskiej, charakteryzuje się wyjątkową gościnnością, zapewnia bezpieczeństwo podróżowania oraz chroni zabytki kultury – w związku z czym nadają Polsce tytuł „Jednego z najbardziej atrakcyjnych krajów turystycznych świata”.
Wypada dodać, że Polska jest pierwszym i jedynym krajem, który otrzymał podobną nagrodę, co dziwi szczególnie, że doceniono nas właśnie za turystykę. Czy jest się z czego cieszyć, skoro wygraliśmy sami ze sobą? Nagrody nie dostały turystyczne sztandarowe destynacje takie jak Francja, Hiszpania czy Turcja. Czy naprawdę ktoś uwierzy, że pod uwagę wzięto względy merytoryczne? Pewnie byłoby to nawet zabawne, gdyby nie okoliczności wręczenia nagrody – parafrazując „Misia” – poważne i w oparciu o sześć instytucji. Wręczenie „diamentu” odbyło się wszak podczas największego święta turystyki, w obecności przedstawicieli rządu i Polskiej Organizacji Turystycznej. To niejako sankcjonuje akademię i jej absurdalną nagrodę.
Dodajmy, że „The American Academy of Hospitality Sciences” utworzona została specjalnie po to, by jeździć po świecie i wręczać podobne nagrody. Nieważne komu, nieważne za co i nieważne w jakiej kategorii. W tym roku laureatami Star Diamond Award zostali m.in. Lufthansa, FIFA, Hublot (producent luksusowych zegarków) i statek wycieczkowy „Deutschland”. Co takiego jest w Polsce, że, jako pierwszy kraj zostaliśmy wyróżnieni i to na polu, na którym naprawdę istnieją lepsi od nas? Oprócz wynagrodzenia dla „jurorów”, chyba tylko fakt, że ojciec jednej z honorowych członkiń Akadmii, Rity Cosby, walczył w Powstaniu Warszawskim.
A może przyznanie tak „prestiżowej” nagrody zwalnia nas z konieczności jakiegokolwiek dalszego rozwoju? Nie wymagajmy już od POT, by skutecznie promował nas na naszych docelowych rynkach, ułatwiał działalność branży incoming, czy utrzymywał dobre stosunki z zagranicznymi dziennikarzami. Najlepiej doprowadźmy do końca niezwykle potrzebną i skuteczną kampanię w Chinach, a następnie rozwiążmy tę instytucję. Skoro chwali się takimi nagrodami, to widocznie wszelkie cele zostały już osiągnięte.
Pompa, z jaką wręczano wyróżnienie zdecydowanie świadczy o tym, że zostały. Impreza odbyła się w Domu Dochodowym przy pl. Trzech Krzyży w Warszawie, czyli w jednej z najdroższych i najbardziej prestiżowych stołecznych lokalizacji. Był Olivier Janiak i pokazy tańców ludowych, a wisienką na torcie był świeżo upieczony Minister Sportu i Turystyki Andrzej Biernat. To właśnie on osobiście odbierał amerykańską nagrodę.
To prawda, przybycie we własnej osobie na imprezę turystyczną jest już pewnym osiągnięciem, jeśli porównać je z dokonaniami jego poprzedniczki Joanny Muchy. Ta pojawiła się tylko raz na targach ITB i wywołała kilkugodzinne zamieszanie, oprowadzana po polskim stoisku w towarzystwie kamer i turystycznych działaczy. Poza tym pamiętnym występem, więcej się turystyką nie zajmowała.
Jednak samo pojawienie się na gali to chyba jednak za mało, by zasłużyć na peany z ust prezesa POT, który stwierdził, że Biernat jest „wyjątkowo przyjaznym ministrem dla turystyki”. Zadumaliśmy się nad tą opinią. Zwłaszcza, że w swoim ostatnim sejmowym przemówieniu, minister nie zająknął się słowem o turystyce, o tym że prace nad nowelizacją ustawy o usługach turystycznych ustały, że zakończyły się prace na funduszem gwarancyjnym… Jeśli „przyjazność” i zainteresowanie turystyką mają polegać na chodzeniu na bankiety, to wszyscy działacze turystyczni mają o wiele lepsze kwalifikacje na to stanowisko…
Rozwiejmy wątpliwości: o tym, że w resorcie sportu i turystyki nadal króluje wyłącznie sport świadczyć może fakt, że na tej samej gali, z okazji DNIA TURYSTYKI, nagrodę od Akademii otrzymał Mirosław Przedpełski, prezes PSPS. Za organizację mistrzostw świata w piłce siatkowej mężczyzn.
POWIĄZANE WPISY
1 kwietnia 2022
Słoń Aleksander prelegentem X Forum Promocji Turystycznej. „To będzie merytoryczny gwóźdź programu”
„Nareszcie będzie zwięźle i na temat” – ocenia jeden z wieloletnich uczestników Forów…
0 Komentarzy3 Minuty
10 października 2021
Olsztyn tu, Olsztyn tam, czyli jak Wirtualna.pl uczy geografii Polski
Według portalu Wirtualna Polska (WP.pl) Olsztyn koło Częstochowy, to miasteczko z wieloma…
0 Komentarzy1 Minuty
1 kwietnia 2020
Program Balkon+ uratuje turystykę. Rajska plaża w każdym domu
Rzutem na taśmę do tarczy antykryzysowej wprowadzono ratunkowy projekt dla branży…
0 Komentarzy3 Minuty
18 lutego 2020
Corendon pokazuje agentom Turcję (II)
Ponad 40 przedstawicieli bur podróży z całej Polski wzięło w VIP FAM TRIPIE…
0 Komentarzy1 Minuty
17 lutego 2020
Corendon pokazuje agentom Turcję (I)
Ponad 40 przedstawicieli bur podróży z całej Polski uczestniczy w VIP FAM TRIPIE…
1 Komentarz1 Minuta
13 stycznia 2020
„Kończ Waść, wstydu oszczędź” nie działa na Podlasiu, czyli zarządzanie kryzysowe w wydaniu urzędników
„Miała być promocja województwa, że zacytuję, a tu d.pa wyszła” – zagaja Stanisława…
0 Komentarzy7 Minuty
2 grudnia 2019
Agenci ETI bawili się w Port Ghalib [GALERIA ZDJĘĆ]
Zakończona już impreza ETI VIP World Academy 2019, na którą zaproszeni zostali agenci…
1 Komentarz2 Minuty
26 listopada 2019
To była noc! Gala dinner na ETI VIP World Academy [GALERIA ZDJĘĆ]
Pierwszy dzień oficjalnych spotkań i paneli dyskusyjnych podczas ETI VIP World Academy…
0 Komentarzy1 Minuty
11 sierpnia 2019
TUI myli rynek wrocławski z krakowskim. I puszcza to w świat
Nawet przyzwyczajonych do fake newsów odbiorców treści internetowych trudno rozbawić…
0 Komentarzy1 Minuty
Miałem podobne odczucia po Gali, co autorzy. Rozdmuchane ego POT-u, podlizywanie się Biernatowi (niesmaczne) i wzajemne umizgi z Amerykanami – i tak przez dwie godziny. Nagrody dla branży – zrozumiałe, choć to prawie sami samorządowcy je dostali. Reszta – chyba tylko żeby wydać pieniądze. Sama kolacja – jak dawniej na targach, jedzenie szybko się skończyło, wino też, goście wychodzili. Biernat wyjechał tuz po odebraniu nagrody, bo mecz siatkówki…
Dziękuję, już myślałem, że tylko ja myślę o tej nagrodzie, jako o żarcie POT. I miło, że Redakcja nie odpuszcza POT-owi, ostatnio pisałem, że POPT to temat, którym tylko WaszaTurystyka.pl może na poważnie się zająć. Inni robią albo gładziutkie wywiady (rzeczpospolita.wpl/turystyka) albo w ogóle nie wychylają się (tur-info, ttg). Polska w jednym rzędzie z wyrobami jubilerskimi i kebabami – zaiste, towarzystwo godne Gali i gości z USA.
No pisałem w poprzednim, że POT i SMSiT nic nie zrobi w najbliższym czasie nie zrobi. Muszę się w pierś uderzyć i odszczekać: załatwili sobie (tzn. Biernatowi, Szmytke i Przedpełskiemu) nagrody (nikt nie chciał dać, tylko jakaś akademia, o której nikt w branży nie słyszał?), rozdali odznaki zasłużonych – głownie urzędnikom, których praca na rzecz turystyki to obowiązek. Brawo za artykuł, znowu jako jedyni prawidłowo zareagowaliście na sytuację w turystyce.
Kolejny mądry, choć cudnie-szyderczy jednocześnie, tekst na tym portalu. I znowu bardzo trafna ocena pseudo-działań POT. Jak i inni, czekam na pogłębione teksty o działalności POT i MSiT. Rubryka Jaś Wędrowniczek zaczyna być moją ulubioną, chociaż ten temat jest mało śmieszny, Dwór POT załatwił sobie nagrodę, by „aktywnością” mógł się wykazać Biernat. I tak cud, ze przyszedł na imprezę turystyczną. Chyba rzeczywiście jest naszej branży „przyjazny”. Gratuluję
Żeby uciąć wszelkie spekulacje:
„awards” tej Akademii nie dostaje się, ale KUPUJE!!!
Cenę prawdopodobnie znają tylko prezes i księgowa Polskiej Organizacji Turystycznej.
No na razie działalność POT i MSiT ogranicza się niestety do dętych nad miarę imprez i kampanii (vide kampania w Azji) i do kupowania sobie nagród, żeby zabłysnąć. Z pewnością czas na zmiany w obu instytucjach.