Największe piernikowe miasteczko świata świętuje 25. urodziny

materiały prasowe

W Bergen, norweskiej stolicy fiordów co roku powstaje największe piernikowe miasteczko świata, w tym roku Pepperkakebyen – bo tak brzmi norweska nazwa miasta z piernika – obchodzi jubileusz 25 –lecia.

25 lat z rzędu mieszkańcy, dzieci, instytucje, artyści wspólnie budują skomplikowaną piernikową infrastrukturę. Znajdziemy tu domy, zamki, stacje i linię kolejową, lotnisko, port, autobusy – piernikowe odzwierciedlenie prawdziwego Bergen. Co roku miasteczko pachnące goździkami i imbirem przyciąga rzesze turystów. Ci którzy podróżują do Bergen promem zwiedzanie mogą rozpocząć wprost z pokładu statku, bo Pepperkakebyen znajduje się terenie Sentralbadet (ul. Teatergaten 37), zaledwie 400 metrów od terminalu Fjord Line. Piernikową instalację można zwiedzać do końca roku, do 31 grudnia.

25 lat tradycji
Pomysł budowania piernikowego miasta narodził się w 1991 roku. Wówczas wystawę zorganizowano w jednym z miejscowych centrów handlowych. Od tamtej pory rokrocznie dzieci z przedszkoli, szkół, całe rodziny, instytucje, łącznie kilkaset osób buduje skomplikowane piernikowe konstrukcje, które tworzą replikę prawdziwego miasta. Inicjatywa spotyka się z coraz większym zainteresowaniem, wspiera ją lokalny biznes a czas Adwentu i oczekiwania na święta Bożego Narodzenia kojarzy się bergeńczykom z zapachem pierników.

Setki budowniczych
Wypieczone w domach tradycyjne norweskie pierniki stają się podstawą do tworzenia malowniczych domów, samochodów, kościołów, mostów, a nawet sylwetek mieszkańców miasta. W lokalnych sklepach można kupić wiaderka z gotową masą piernikową, dzięki której przygotowanie materiałów do budowy miasta jest dziecinnie proste. Ci, którzy nie mają czasu na wypieki mogą zająć się fantazyjnym dekorowaniem piernikowych budowli. Cukierki, żelki, ciasteczka we wszystkich kolorach tęczy i kilogramy lukru zmieniają się w barwne elewacje, okna, dachy i inne elementy miejskiej infrastruktury. Mieszkańcy dbają o każdy szczegół – słodkie miasto jest usytuowane, podobnie jak prawdziwe między siedmioma górami, jest ratusz miejski, słynny targ rybny oraz latarnia morska.

Słodkie imperium się rozrasta
Piernikowe miasteczko z roku na rok jest większe. Przybywa chętnych do budowy, zwiększa się powierzchnia ekspozycyjna i ilość elementów, które w tym roku przekroczyły 2000. Miasteczko można zwiedzać w godzinach od 9 do 21:00, w niedzielę do 19:00, dzieci do lat 12 mają wstęp wolny, dorośli płacą 90 NOK, dochód z biletów przeznaczony jest na cele charytatywne związane z dziećmi.

Julebord i Julemarked w drodze do Bergen
Jarmarki świąteczne odbywają sie nie tylko w centrach miasta ale także na pokładzie promu. Po raz pierwszy w tym roku Fjord Line urządziło na pokładzie MS Bergensfjordu Julemarked, na którym można kupić m.in. tradycyjne norweskie swetry czy piękne dekoracje świąteczne, z których Skandynawowie słyną.
Natomiast restauracja Commander Buffet w czasie poprzedzającym święta przygotowuje tradycyjne świąteczne menu, poza łososiem, krabami, śledziami z Morza Północnego można będzie spróbować tradycyjnych skandynawskich potraw takich jak pinnekjøtt, czyli suszonych baranich żeberek, które tuż przed podaniem są gotowane na parze, svineribbe – pieczonych żeberek wieprzowych oraz oczywiście lutefisk, czyli suszonego na wietrze dorsza.