Noc wśród rekinów – nowe doświadczenie we wrocławskim Afrykarium

ZOO Wrocław po raz kolejny zaskakuje turystów unikalną atrakcją. Teraz możesz nie tylko zwiedzać Afrykarium, ale również spędzić tam całą noc. W otoczeniu egzotycznych stworzeń, wśród rekinów, płaszczek i tajemniczych afrykańskich ryb, nocleg w szklanym tunelu zapewnia wiele wrażeń.

O turystycznej atrakcyjności Wrocławia nikogo nie trzeba przekonywać. Historyczna stolica Dolnego Śląska przyciąga turystów z Polski, Europy i całego świata swoim wyjątkowym dziedzictwem, magiczną atmosferą oraz zabytkowymi budowlami, ciekawie komponującymi się z nowoczesnymi obiektami.

To miasto nauki i kultury oraz ważna pozycja na turystycznej mapie Polski i Europy. W roku 2018 Wrocław uzyskał prestiżowy tytuł European Best Destination, pozostawiając za sobą takich konkurentów jak Lizbona, Paryż, Wiedeń czy Ateny. Rywalizując z Gdańskiem o trzecią pozycję najpopularniejszego kierunku turystycznego po Warszawie i Krakowie, stale doskonali swoje działania promocyjne i inwestycje w infrastrukturę turystyczną. Kreatywnym „narzędziem” wspierającym rozwój miasta oraz promującym wydarzenia, instytucje kulturalne czy atrakcje turystyczne jest licząca blisko 70 członków Wrocławska Organizacja Turystyczna.

To z inspiracji WOT w latach 2023 – 2024 przeprowadzono kampanię „Wrocław Miasto Przygody”, która przyciągnęła uwagę milionów odbiorców w Polsce i za granicą.  Główny spot obejrzało 600 tys. widzów w kinach, a zagraniczne działania online przyniosły 17 mln wyświetleń. Kampania zdobyła 8 międzynarodowych nagród, w tym tytuł najlepszego spotu promującego miasto na świecie w roku 2024.

Na turystów, nawet dobrze znających miasto, przy każdym kolejnym pobycie czekają nowości i niespodzianki. Wrocław to nie jest miasto, które odwiedza się raz – do Wrocławia trzeba stale powracać.

A teraz kilka charakterystycznych miejsc, które w ostatnich latach cieszyły się szczególnym zainteresowaniem turystów.

ZOO Wrocław i Afrykarium – podwodna podróż w sercu miasta

ZOO Wrocław – to najstarszy i największy w Polsce ogród zoologiczny. Otwarto go w 1865 roku, a jego powierzchnia wynosi 33 ha. W 2014 roku na terenie ZOO stworzono jedno z najbardziej unikalnych miejsc na świecie – Afrykarium, w pełni poświęcone ekosystemom Afryki. Na powierzchni ponad 1,9 hektara wykreowano różnorodne środowiska wodne i lądowe, od raf koralowych Morza Czerwonego, po dziką dżunglę nad rzeką Kongo. W ciągu minionych 10 lat wrocławskie ZOO, a zarazem Afrykarium odwiedziło ok.16 mln osób.

Zwiedzanie Afrykarium to fascynujące przeżycie. Największą atrakcję stanowi kanał mozambicki, 18-metrowy przeźroczysty tunel z akrylu, który umożliwia obserwację wielu gatunków ryb oraz rekinów, płaszczek, a także żółwia zielonego.

No i wreszcie „creme de la crème” tego unikalnego obiektu – nocleg z możliwością śledzenia nocnego życia tych wszystkich stworzeń. Założenie jest proste – najpierw przejście przez wszystkie miejsca w towarzystwie edukatorów, którzy opowiadają o życiu mieszkańców Afrykarium i cierpliwie odpowiadają na wszystkie pytania. Następnie wyszukanie dobrego miejsca w tunelu, karimata, śpiwór i próba snu, który nie nadchodzi, gdyż wokół tyle się dzieje.

Przez całą noc pływały nade mną ogromne afrykańskie ryby i inne morskie stworzenia; dla niektórych musiałem być interesującym obiektem, gdyż obserwowały mnie non stop przez kilka godzin. Ukoronowaniem tej przygody było znakomite śniadanie serwowane w lokalnej restauracji.

Jest to najnowsza, na razie wstępnie testowana atrakcja placówki, prezentującej afrykańskie ekosystemy wodne i lądowe. Organizatorzy bacznie obserwują, czy dodatkowa obecność w nocy kilkunastu osób, nie będzie miała wpływu na dobrostan stałych mieszkańców.

Garden of Lights – zimowa magia w ZOO

W okresie zimowym, gdy część obiektów ZOO jest niedostępna, gospodarze proponują inną atrakcję. Przygotowano wystawę edukacyjną „Garden of Lights – Dzika Azja”, prezentującą najbardziej rozpoznawalne gatunki zwierząt tego kontynentu. Stopniowo staje się to tradycją, gdyż poprzedniej zimy prezentowano w tej samej formule zwierzęta Afryki. Zwiedzanie tej świetlnej wystawy zajmuje ok. 1 godziny.

Turyści, którzy poszukują „przygodowych” atrakcji, koniecznie muszą odwiedzić kolejne dwa obiekty. Ich historia, podobnie jak Afrykarium, liczy ok. 10 lat i w coraz większym stopniu zaczynają być utożsamiane z Wrocławiem.

Centrum Edukacji Ekologicznej Hydropolis uroczyście otwarto w 2015 roku, ale historia lokowanych w tym miejscu zbiorników wodnych dla Wrocławian sięga lat 70. XIX wieku. To jeden z najciekawszych przykładów rewitalizacji obiektu przemysłowego. Ekspozycja obejmuje siedem stałych stref klimatycznych, cykliczne wystawy czasowe i specjalną strefę dla dzieci. Wydzielono również przestrzeń dla relaksu, że ścianą z zielonego „mchu”. Zwiedzający znajdą tu odpowiedzi na niełatwe pytania typu „skąd się biorą fale?” czy „jak powstają rafy koralowe”.

To centrum wiedzy o wodzie umiejętnie łączy walory edukacyjne z nowoczesną formą wystawienniczą. W perfekcyjny sposób zestawiono multimedialne technologie i interaktywne instalacje z autentycznymi eksponatami, wiernymi replikami i modelami. Hydropolis przebojem weszło na listę głównych atrakcji Wrocławia i Dolnego Śląska.

Podobnie Kolejkowo, ogromna makieta kolejowa od kilku lat mieszcząca się w słynnej Sky Tower. To dzieło wielu wyjątkowych artystów, którzy z niezwykłym pietyzmem odtworzyli w skali 1:25 znane wrocławskie miejsca, takie jak Ratusz, hotel Monopol czy Dworzec Świebodzki. Są również charakterystyczne szlaki i wzniesienia Karkonoszy. Na 900 m2 ekspozycji ogląda się ponad 500 m torowiska, 15 pociągów i niemal 3,5 tys. figurek ludzi i zwierząt.

Akurat trafiłem na dostępną tylko do 2 marca 2025 roku jedyną na świecie makietę Miasto z Piernika, przepięknie przyozdobioną wielokolorowym lukrem. Już przy wejściu wyczuwa się oszałamiający zapach 50 kg korzennych przypraw i 200 kg miodu, które dodano do ponad 1600 kg specjalnie przygotowanego ciasta. Od rana tłumy zwiedzających – w tym miejscu czas się nie liczy i niektórzy spędzają w Kolejkowie nawet 3-4 godziny.

Zadziwiająca jest precyzja, z którą wykonano poszczególne eksponaty – nad pojedynczymi figurkami artyści pracują po kilka godzin. Ogólne wrażenie wzmaga gra świateł, które stopniowo zapalają się i gasną na trasach pociągów. Makiety nie są osłonięte żadnymi szybami, dzieci mają ułatwiony dostęp i mogą z bliska obserwować ten świat w miniaturze.