Organizator turystyki nie musi podawać w umowie godziny wylotu

Według nowej ustawy regulującej rynek, organizatorzy turystyki muszą zawrzeć w umowie z klientem informację o planowanej dacie wyjazdu, nie zaś o konkretnej godzinie. Planowany czas wyjazdu trzeba podać klientowi „przed rozpoczęciem imprezy turystycznej”.

Przez lata organizatorzy turystyki, przede wszystkim ci, bazujący na lotniczym transporcie czarterowym, borykali się z niemożliwym do spełnienia obowiązkiem poinformowania klienta – często na kilka miesięcy wprzód – o planowanej godzinie wylotu. Wymogu tego nie byli w stanie spełnić np. wtedy, gdy siatka połączeń nie była jeszcze doprecyzowana, albo gdy przewoźnik, co zdarza się nierzadko, w ostatnich dniach przed wylotem, zmieniał planowaną godzinę. Ten problem częściowo rozwiązuje nowa Ustawa o imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych.

Data początkowa jeszcze przed podpisaniem umowy

Art. 40. ustęp 1 tejże mówi, że „organizator turystyki lub agent turystyczny, w przypadku gdy impreza turystyczna jest sprzedawana za jego pośrednictwem, udziela podróżnemu, zanim podróżny ten zwiąże się jakąkolwiek umową o udział w imprezie turystycznej lub odpowiadającą jej ofertą, następujących informacji: […] miejsce pobytu, trasę i czas trwania imprezy, w tym co najmniej przybliżoną datę początkową i końcową oraz liczbę noclegów zapewnianych w trakcie imprezy turystycznej”.

Jak należy traktować określenie „co najmniej przybliżona data początkowa i końcowa wyjazdu”, o której organizator musi poinformować klienta? Czy to ma być data dzienna, pora dnia? Pytanie to zadaliśmy urzędnikom Ministerstwa Sportu i Turystyki. Dowiedzieliśmy się, że:

„należy wskazać, że określenie „co najmniej przybliżona data początkowa i końcowa” wyjazdu, o której organizator musi poinformować klienta, stanowi de facto definicję czasu pobytu wraz z datami: początkową i końcową oraz w przypadku gdy impreza turystyczna obejmuje zakwaterowanie – liczbą noclegów objętych daną umową.”*

Zmiana daty wyłącznie za zgodą klienta

Co do samej umowy, to zgodnie z art. 42 ustawy, informacje o dacie początkowej i końcowej imprezy „stanowią integralny element umowy o udział w imprezie turystycznej i nie podlegają zmianie, chyba że strony umowy postanowią inaczej[…]”.

A zatem w przypadku gdy zmiana czasu wylotu oznacza również zmianę daty wylotu, jest to już istotna zmiana warunku umowy. A kiedy organizator musi podać klientowi precyzyjną informację o godzinie wylotu? Odpowiedź znajdziemy w ustępie 11. artykułu 42., który mówi, że:

„przed rozpoczęciem imprezy turystycznej organizator turystyki dostarcza podróżnemu niezbędne pokwitowania, vouchery i bilety oraz informacje o planowanym czasie wyjazdu i – w stosownych przypadkach – terminie odprawy, a także o planowanych godzinach przystanków pośrednich, połączeń transportowych i przyjazdu”.

Przed rozpoczęciem imprezy, czyli kiedy?

Kluczowe jest więc nieprecyzyjne określenie „przed rozpoczęciem imprezy turystycznej”. Ustawa nie wskazuje, ile konkretnie dni czy godzin przed wylotem klient musi otrzymać od organizatora ww. informacje. Dla wygody klienta najlepiej jest zapewne podać je w najwcześniejszym możliwym terminie.

*Przedstawiając powyższe odpowiedzi Departament Turystyki w Ministerstwie Sportu i Turystyki jednocześnie informuję, że nie można rozpatrywać ich w kategorii wiążących interpretacji przepisów prawa, a jedynie jako informacji o obowiązujących regulacjach. Jednocześnie zwracamy uwagę, że organ administracji publicznej nie ma obowiązku udzielania porad prawnych czy też doradztwa. Nie ma również obowiązku zawiadamiania o powszechnie obowiązujących, publikowanych aktach prawnych i wynikających z nich obowiązkach czy konsekwencjach niedostosowania się do konkretnych przepisów (por. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 20 października 2011 r., sygn. akt II OSK 1450/10, LEX nr 1151881).