Osiem zadziwiających faktów na temat Dubaju

AG

Wydaje Wam się, że już wszystko wiecie o Dubaju? Nic bardziej mylnego. Miasto co prawda słynie z pełnego przepychu i luksusu stylu życia i pobicia wielu rekordów, jednak jest również miejscem fascynującej historii i kultury, a także wielu zaskoczeń. Przedstawiamy ciekawostki z serii „Czy wiesz że…”, ujawniające prawdziwe perły ze skarbnicy wiedzy o emiracie.

1. Zanim w Dubaju zaczęła rozwijać się turystyka i hotelarstwo, głównym źródłem dochodów była ropa. To wiedzą wszyscy. Przed erą ropy Dubaj utrzymywał się z połowów pereł: było tu ponad 300 dau (dhow) i 7 tys. pracujących w pocie czoła poławiaczy. Aby odkryć tajemnice przeszłości Dubaju, warto udać się do muzeum pereł, Pearl Museum, gdzie znajduje się jeden z największych i najlepszych zbiorów pereł na świecie, podarowany przez handlującego perłami sułtana Al Owaisa. Można tu zobaczyć wspaniałe perły słonowodne o zawrotnej wartości 500 milionów AED (136 077 545 USD).

2. W połowie XIX wieku główną walutą w Dubaju i w szeroko pojętym ZEA była indyjska rupia, następnie w 1957 roku wprowadzono rupię zatokową, ostatecznie wypartą w 1966 roku. Pomimo zmian w walucie więzi z Indiami są nadal bardzo mocne, co widać m.in. na przykładzie turystyki: Indie to najważniejszy rynek pochodzenia turystów odwiedzających Dubaj, nie mówiąc o mnóstwie fantastycznych restauracji indyjskich rozrzuconych po całym mieście. W ostatnim czasie relacje między Dubajem i Indiami rozwijają się m.in. w związku z powstaniem na obrzeżach miasta pierwszego na świecie parku tematycznego w stylu Bolywood.

3. Dubaj może poszczycić się rekordowym transportem publicznym. Według Księgi Rekordów Guinessa, tutejsze metro posiada najdłuższą linię bezobsługową. Co więcej, linia przedłuża się z każdym dniem, powstają kolejne stacje w kierunku od centrum aż do terenów zbliżającego się Expo 2020 w Dubaju.

4. Jeszcze niecałych 50 lat temu w 1968 roku w Dubaju było zaledwie 13 zarejestrowanych samochodów. Teraz jest ich ponad 1,5 miliona, co odzwierciedla gigantyczny rozwój emiratu – ze skromnej osady rybaków i poławiaczy pereł stał się czwartym najczęściej odwiedzanym miastem na świecie.

5. Wbrew powszechnemu przekonaniu Dubaj to nie tylko miasto nabrzeżne; są tu również surowe górzyste eksklawy pod nazwą Hatta, idealne na górskie wędrówki i rajdy na rowerach górskich, podczas których można przemierzać dziewicze tereny gór Hajar, pływać kajakiem po krystalicznie turkusowej tafli zapory Hatta, czy odkrywać malownicze farmy daktyli i pasieki.

6. Zgodnie z emirackim zwyczajem, gospodarz częstuje gości herbatą i daktylami, nalewając tradycyjnie pół filiżanki napoju. Tradycja wynika z tego, że filiżanki nie mają uszka, a herbata jest wrząca, a przecież nie chcielibyśmy, żeby goście poparzyli sobie palce! Jeżeli jednak gospodarz naleje pełną filiżankę herbaty, to subtelna aluzja dla gości, że ich wizyta zbytnio się przedłuża. Więcej na temat frapujących zwyczajów można dowiedzieć się w centrum porozumienia międzykulturowego szejka Mohammeda w Dubaju – Sheikh Mohammed Centre for Cultural Understanding.

7.  W ZEA działa Minister ds. Państwowej Tolerancji i Minister ds. Państwowego Szczęścia. Podjęto szereg inicjatyw i projektów pod patronatem państwa związanych z realizacją Programu Narodowego Szczęścia i Pozytywnego Myślenia, w tym m.in. stworzono biura szczęścia i pozytywnego myślenia.

8. W ciągu zaledwie 58 lat dubajskie lotnisko międzynarodowe zmieniło się z lotniska z pasem z ubitego piasku w jeden z najbardziej ruchliwych portów lotniczych na świecie, obsługujący międzynarodowych pasażerów: w 2016 roku było ich ponad 83 miliony.