„Pan Tadeusz z M3” na szczycie Kasprowego Wierchu

archiwum PKL

4 października z okazji obchodów setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, Krakowski Teatru Komedia wystawił na Kasprowym Wierchu swój najnowszy spektakl. Tatrzański szczyt zamienił się tego dnia w najwyżej położoną scenę teatralną w Polsce.

Jan Jakub Należyty, autor sztuki „Pan Tadeusz z M3”, powiedział: „Tak wysoko jeszcze nie graliśmy.”

„Pan Tadeusz z M3″, to opowieść magiczna, w której sen miesza się z jawą. Tytułowy bohater pewnego dnia, na jednym z osiedli, wprost z epopei Adama Mickiewicza zjawia się w domu państwa Sopliców. Mówi wyłącznie wierszem – trzynastozgłoskowcem. Mimo kłopotów, które sprawia swoją osobą pomaga rodzinie pokochać się na nowo. Opowiada też o historii powstania polskiego hymnu, który stał się motywem przewodnim sztuki.
Przedstawienie „Pan Tadeusz z M3” to część ogólnopolskiego teatralnego programu „100 Lat Radości z Niepodległości”, w ramach którego wystawionych zostanie sto spektakli o charakterze patriotycznym, ale w formule lekkiej i przyjemnej.

Janusz Ryś, prezes zarządu Polskich Kolei Linowych, skomentował: „Bardzo nam zależało na uświetnieniu obchodów stulecia odzyskania przez nasz kraj niepodległości w wyjątkowy sposób. Cieszymy się, że jako firma z 80-letnią tradycją zaprezentowaliśmy gościom PKL odwiedzających Kasprowy Wierch interesujący spektakl. Przedstawienie było pionierskie – na Kasprowym Wierchu nigdy wcześniej nie był wystawiany żaden spektakl teatralny. Postaramy się, aby było ich więcej.”

Jan Jakub Należyty, pomysłodawca Krakowskiego Teatru Komedia i autor sztuki, podkreślił: Jesteśmy teatrem innym, wyjątkowym. Gramy w miejscach teoretycznie nie przeznaczonych na spektakle teatralne, tym niemniej wcale się tego nie boimy, wręcz przeciwnie, zdobywamy szczyty – dzisiaj dosłownie.”

Widzowie zgromadzeni w najwyżej położonej restauracji w Polsce – Poziom 1959, która stała się sceną dla aktorów krakowskiego teatru, przyjechali tego dnia na Kasprowy Wierch nie tylko podziwiać piękne górskie widoki, ale także po niezapomniane przeżycia teatralne.

Agata Darnowska, aktorka Krakowskiego Teatru Komedia, odtwórczyni roli Zosi Soplicy, dodała: „Granie w takich nietypowych miejscach, jak chociażby Kasprowy Wierch jest ogromną przygodą. Kiedy brakuje tej umownej granicy, która wiąże się z teatrem, cech dla niego charakterystycznych – desek czy kurtyny, widzowie bardziej angażują się w to, co dzieje się na scenie, wręcz zatapiają się w tym świecie.”

Sztukę obejrzały już tysiące widzów z całej Polski. Oprócz Kasprowego Wierchu była wystawiana także na plaży w Sopocie, kopalni soli „Wieliczka” i statku Chopin, który wypłynął w trakcie spektaklu na mazurskie jeziora.