Rekordowa liczba turystów odwiedziła Bułgarię

Nesebar jest jednym z ulubionych miejsc odwiedzanych przez naszych rodaków na wybrzeżu Morza Czarnego. /fot. Mieczysław Pawłowicz
Nesebar jest jednym z ulubionych miejsc odwiedzanych przez naszych rodaków na wybrzeżu Morza Czarnego. /fot. Mieczysław Pawłowicz

Bułgarzy przewidują, że mijający rok okaże się rekordowy pod względem turystyki – kraj odwiedziło około 13 mln osób. W przyszłym roku Bułgaria stanie się również pełnoprawnym członkiem Strefy Schengen, co ma ułatwić podróże.

Podczas konferencji prasowej zorganizowanej w ambasadzie Bułgarii w Warszawie, ambasador Margarita Ganeva podsumowała wyniki ruchu turystycznego. Z danych wynika, że w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2023 roku Bułgarię odwiedziło 10,7 mln turystów, czyli o 2,5 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2019 roku. Do końca roku liczba przyjazdów ma osiągnąć 13,1 mln, co oznacza przekroczenie poziomu sprzed pandemii. Wzrosły również dochody hoteli, które w tym czasie wyniosły 2,1 mld BGN, o ponad 15 proc. więcej niż w roku poprzednim.

Polacy pozostają drugą najliczniejszą grupą turystów odwiedzających Bułgarię, po Rumunach i przed Brytyjczykami, choć liczba Polaków nocujących w hotelach spadła o 10,8 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym. Statystyki graniczne wskazują jednak na mniejszy spadek – zaledwie 1,8 proc.

„Wyjaśnienie tej różnicy jest proste – mówi Nikolay Kostov, dyrektor Narodowego Przedstawicielstwa Turystycznego Bułgarii w Polsce. – Coraz więcej Polaków posiada apartamenty nad Morzem Czarnym, co wyklucza ich ze statystyk hoteli, podobnie jak turystów wybierających kwatery prywatne.”

Ambasador Margarita Ganeva zwróciła uwagę na znaczenie przystąpienia Bułgarii i Rumunii do Strefy Schengen:

„Warto podkreślić, że od przyszłego roku zarówno Rumunia jak i Bułgaria będą pełnoprawnymi członkami Strefy Schengen – podkreśla JE Margarita Ganeva – co oznacza, że będzie można z Polski nad Morze Czarne dojechać samochodem bez przechodzenia żmudnych kontroli granicznych”.