Skaliste klify i słynne ucieczki z więzienia
Najdalej na zachód wysunięte miasto kontynentalnej Portugalii – Peniche, słynie z malowniczego wybrzeża, plaż ukochanych przez surferów i kilkupiętrowej wysokości klifów oraz więzienia, z które miał nikt nie uciec. Jednak dwukrotnie to się udało.
Miejscowe więzienie w twierdzy Forte De Peniche położonej nad urwistym brzegiem Atlantyku uchodziło za jedno z pilniej strzeżonych. Ucieczka stąd rzekomo miała być niemożliwa. Więzienie stoi do dzisiaj, na skraju Peniche, otaczają go wysokie mury i z jednej strony – wody oceanu. W latach rządów Antonio Salazara tutaj właśnie przywożono największych wrogów reżimu, głownie działaczy Portugalskiej Partii Komunistyczne. I to oni właśnie dokonali dwóch spektakularnych i co ważniejsze udanych ucieczek.
Pierwszy z więzienia w Peniche uciekł Dias Lourenco. Uczynił to w grudniu 1964 roku. Przetrzymywany w celi dyscyplinarnej (rodzaj karceru), w której próbowano „zmiękczyć” więźniów, Lourenco wyciął otwór w drewnianych drzwiach. Następnie zaczął schodzić po linie zrobionej z koców. Ta okazała się za krótka i uciekinier wpadł do zimnej o tej porze wody Atlantyku. Po dwóch godzinach zmaganiach się z falami udało mu się wydostać na ląd i uciec dalej.
Druga ucieczka z Peniche miała miejsce 3 stycznia 1960 roku. Do tej pory uchodzi ona za najważniejszą grupową ucieczkę z historii Portugalii – zbiegło dziesięciu działaczy Portugalskiej partii Komunistycznej, z jej przywódcą Álvaro Cunhalem.
Przekupili oni jednego ze strażników (pieniędzmi i obietnicą wyjazdu do jednego z krajów komunistycznych). Nad ucieczką pracowano prawie cztery lata, od przybycia tutaj Cunhala (poprzednio więziony był w Lizbonie). Uciekinierzy wykorzystali drzewo figowe rosnące na terenie więzienia, wspięli się na nie i za pomocą liny przedostali się na zewnątrz, gdzie czekały dwa samochody osobowe. Do Peniche Cnhal wrócił ostatniego sierpnia 1974 roku. Na wiecu, w którym wzięło udział podobno pięć tysięcy osób podziękował za pomoc w ucieczce.
Dzisiaj więzienie to atrakcja turystyczna. Tuż obok znajduje się mały port, z którego odpływają łodzi na archipelag Barlengas.
Spacer do twierdzy to okazja do przyjrzenia się Peniche. Wąskie, krótkie uliczki okolone są niskimi domami o pastelowych ścianach, ozdobionych azulejos – ceramicznymi płytkami przedstawiającymi sceny biblijne i z życia rybaków. Niewielu tu turystów, z rzadka spotykamy gospodarzy, nawet koty chronią się w cieniu prze gorącymi promieniami słonecznymi. Kto odwiedza Peniche w tak gorący dzień, raczej udaje się na chłodzone bryzą atlantycką klify.
A te są potężne i urozmaicone. Jedne przypominają maczugi olbrzymów ustawione sztorc tuż przy skalistym brzegu, inne – meble tytanów porozrzucane niedbale w morskich falach. Brzeg, z którego oglądamy wystrzępione formacje kamienne pokryty jest kwiecistą łąką, towarzyszą nam hałaśliwe mewy. Nad wszystkim góruje biała sylwetka latarni morskiej wyrastającej na 50 metrów nad poziom morza. Jeśli brak nam doznań estetycznych możemy przespacerować się nieco dalej, do Sanktuarium Matki Boskiej Uzdrowicielskiej (Nossa Senhora dos Remédios). Wnętrze kaplicy pokryte jest niebieskimi płytkami azulejo pochodzącymi z XVII wieku i przedstawiającymi życie Maryi.
POWIĄZANE WPISY
19 listopada 2024
Milenium koronacji – święto lokalne czy narodowy symbol?
Gdy w 2025 roku Gniezno stanie się centrum obchodów Milenium Koronacji Bolesława…
0 Komentarzy17 Minuty
13 listopada 2024
Sara Binmahfoodh: Chcemy zmienić postrzeganie Arabii Saudyjskiej. Najlepszym sposobem na to jest podróż
Arabia Saudyjska cieszy się coraz większym zainteresowaniem polskich turystów. Budzi…
0 Komentarzy9 Minuty
13 listopada 2024
Szwajcarskie Cztery Doliny – sezon rusza w połowie listopada
Cztery Doliny w Szwajcarii to prawdziwy raj dla narciarzy i dla tych, którzy szukają…
0 Komentarzy7 Minuty
12 listopada 2024
Wakacje w Tunezji? Odkurzcie swoje paszporty
Nie należy się spodziewać prolongowania wygodnego dla klientów biur podróży wjazdu na…
0 Komentarzy5 Minuty
6 listopada 2024
Od Sulejówka po Otwock – śladami historii i przyrody po Mazowszu
Podróż od Sulejówka do Otwocka to oryginalne połączenie historii, patriotyzmu i przyrody.…
0 Komentarzy3 Minuty
31 października 2024
(R)ewolucja w turystyce dzieje się teraz. Obyśmy jej nie przegapili. [XV Forum Promocji Turystycznej]
Zmiany na rynku turystycznym, rewolucja technologiczna, nowa strategia rozwoju - to…
0 Komentarzy22 Minuty
23 października 2024
Malbork: nie tylko zamek, ale całe miasto pełne niespodzianek
Malbork to nie tylko zamek krzyżacki przyciągający setki tysięcy turystów rocznie, ale…
0 Komentarzy4 Minuty
16 października 2024
„Najlepszym środkiem promocji Korei Południowej jest K-pop”
Zwiększenie liczby polskich turystów do 30 tys. rocznie – taki cel stawia przed sobą…
0 Komentarzy4 Minuty
7 października 2024
Łukasz Habaj: kupując Thomasa Cooka nabyliśmy rozpoznawalność marki. Konkurujemy z touroperatorami o tego samego klienta
Kupując Thomasa Cooka po atrakcyjnej cenie eSky nabył rozpoznawalność na rynkach Europy…
0 Komentarzy24 Minuty