Spadek cen wyjazdów na ferie zimowe

W porównaniu z cenami z trzeciego tygodnia grudnia średnia obniżka cen była znacznie mniejsza i wyniosła 8 złotych.

Wyniki kolejnej analizy cen imprez turystycznych opracowana przez, spółkę TravelDATA zajmująca się gromadzeniem i analizowaniem danych z rynku zagranicznej turystyki wyjazdowej obejmują drugą połowę lutego, czyli okres ferii zimowych dla dzieci i młodzieży dla województw mazowieckiego, dolnośląskiego, opolskiego oraz zachodniopomorskiego.
Analiza wskazuje, że średnie ceny wyjazdów wysokiego sezonu zimowego kontynuują spadki. W porównaniu z cenami z trzeciego tygodnia grudnia średnia obniżka cen była znacznie mniejsza i wyniosła 8 złotych (poprzednio notowano spadek o 42 złote). Niewielkie wzrosty średnich cen wystąpiły na Synaju i w Tunezji – odpowiednio o 15 i 5 złotych, a największe obniżki odnotowano na Wyspach Kanaryjskich – o 47 złotych. Ostatnie oferty na tydzień noworoczny zostały wyprzedane niemal całkowicie jeszcze przed Świętami. W tym tygodniu dostępna była jedynie Tunezja oraz Maroko (z wylotami od 3 stycznia) oraz Costa Brava i Lanzarote – od 4 stycznia. Z tych wszystkich ofert po atrakcyjnych, obniżonych cenach można było nabyć imprezy jedynie na tym ostatnim kierunku.

Jacek Dąbrowski współzałożyciel firmy TravelDATA oraz portalu www.wczasopedia.pl zaznacza: „Struktura średnich cen hoteli na poszczególnych kierunkach zimowych wyjazdów odbiega obecnie dość znacząco od tej, którą znamy z sezonu letniego, ale nie uległa większym zmianom w porównaniu z ostatnimi tygodniami. We wszystkich kategoriach hoteli zdecydowanie najniższe ceny niezmiennie oferuje Tunezja, a średnie ceny na obu kierunkach egipskich są o 250 – 400 złotych wyższe. Wyjazdy do Maroka, a szczególnie na Wyspy Kanaryjskie są już znacznie droższe. Wysokie ceny na tym ostatnim kierunku zaczęły nieco spadać, co ma zapewne związek z powolnym powrotem Egiptu do łask klientów.”

Ceny zimowych imprez na Synaju są już na poziomie około 50 złotych niższy, niż przed rokiem. Średnie ceny wyjazdów do Tunezji są mniej więcej na tym samym poziomie, natomiast na egipskie wybrzeże przewyższają ceny zeszłoroczne o około 60 złotych. Ceny Maroka zbliżyły się już do ubiegłorocznych, ponieważ przed rokiem wykazywały one wyraźną tendencję zwyżkową. Największe różnice średnich cen – choć systematycznie malejące – nadal odnotowują wyjazdy na Wyspy Kanaryjskie, a ich zakup wymaga obecnie kwot wyższych już tylko o około 200 złotych wobec okresu sprzed roku. Średnia cena najatrakcyjniejszych last minute praktycznie nie zmieniła się w porównaniu z okresem ubiegłego tygodnia. Największe spadki wystąpiły na Synaju – o 100 złotych, a wzrosty w Tunezji ( o około 60 złotych) i na Wyspach Kanaryjskich (o 50 złotych). W ubiegłym tygodniu „lasty” najmniej przeceniało biuro Best Reisen a najwięcej Neckermann.

Andrzej Betlej współzałożyciel TravelDATA komentuje: „Występująca przez większość sezonu letniego dodatnia różnica cen wycieczek w porównaniu z okresem ubiegłorocznym utrzymuje się jeszcze na niektórych kierunkach zimowych, ale stopniowo zanika wskazuje maleje zatem jej pozytywny wpływ na kondycję finansową biur podróży. Powolne zbliżanie się cen high season do poziomów ubiegłorocznych może też wskazywać na początek końca niedoborów imprez turystycznych.”