Targi Lato – to se ne vrati?

MM

Zakończona w niedzielę tegoroczna edycja targów potwierdziła tendencję, o której piszemy od pewnego czasu: dotychczasowa formuła targów turystycznych w Polsce przestaje się sprawdzać. Czas na zupełnie nowe pomysły.

Wspólną cechą prawie wszystkich tegorocznych turystycznych imprez targowych mających w nazwie targi jest malejąca liczba wizytujących i coraz mniejsza liczba wystawców. Jedynie w Gdańsku, gdzie rok temu po raz pierwszy zmieniono formę imprezy (oraz nazwę) spowodowano powrót tłumów gości.
Jak było w Warszawie?
To jedna z ostatnich edycji imprezy w halach przy ulicy Marsa. I to jest dla większości mieszkańców Warszawy, ale i dla wystawców dobra wiadomość. Nie udało się ich przez prawie dziesięć lat przekonać do obecnie lokalizacji. Daleko od większości stołecznych hoteli, daleko od centrum miasta, długa droga dla chcących przyjechać. Czy przeprowadzka na ulicę Modlińską pomoże? Może tak, pewnie przekona do powrotu wystawców, ale sama nie wystarczy.
W tym roku było ich mniej niż w zeszłym, stoiska w części turystycznej zajmowały zaledwie połowę hali (połowę drugiej hali zajmowały stoiska równolegle odbywającej się imprezy Regionalia). Pierwsze, co rzuciło się w oczy, to minimalna liczba wystawców zagranicznych. Na stoiska zdecydowały się: Chorwacja (stoisko Narodowego Ośrodka Informacji Turystycznej), Kuba (stoisko ambasady), Druskienniki, sanatorium z Białorusi, hotele z Ukrainy, uzdrowisko z Czech, jeden region węgierski.

Jeśli chodzi o regiony Polski, to tradycyjnie największe stoisko prezentował Śląsk (tutaj też najwięcej się działo). Oprócz tego, mniejsze stoiska wystawiły: Dolny Śląsk, Lubelszczyzna, Małopolska, Podlasie, Podkarpacie, Pomorze, Pomorze Zachodnie, Ziemia Lubuska, Świętokrzyskie. Szczególnie dziwi mała reprezentacji Pomorza, wszak ponad trzy czwarte turystów odwiedzających ten region pochodzi z Warszawy i Mazowsza.
Na targach turystycznych typu giełdowego, o charakterze kiermaszu dla publiczności podstawą powinna być obecność biur podróży. Tycb było zaledwie kilka.

Mocniejszą stroną targów Lato były imprezy towarzyszące, z nich najciekawsza (ale dla branży) była konferencja organizowana przez redakcje dziennika Rzeczpospolita i portalu rp.turystyka. Dopisali też goście zagraniczni, targi odwiedzili m.in. minister Dawid Lasek, dyrektor Joanna Jedrzejewska, poseł Ireneusz Raś, wiceprezes POT-Bartłomiej Walas, wiceprezes ITRP-Rafał Marek, prezes PIT-Paweł Niewiadomski, prezes PZOT-Krzysztof Piątek, wiceprezes OSAT-Marcin Chiliński, sekretarz generalny IGHP-Marcin Mączyńki, prezesi regionalnych izb turystycznych, prezesi i dyrektorzy ROT-ów i LOT-ów. Inne wydarzenia nie przyciągnęły tłumów publiczności.

Co może przyciągnąć więcej gości?
Wspomniana zmiana lokalizacji może być pierwszym krokiem, ale na pewno nie wystarczającym. Same Regionalia towarzyszące targom Lato przestały także być dostatecznym magnesem dla publiczności (podobnie kiermasze, giełdy produktów regionalnych organizowane są prawie we wszystkich galeriach handlowych). Tym mogłaby być większa liczba imprez towarzyszących (w Gdańsku jest to zjazd food trucków), duża strefa aktywności, stoiska na świeżym powietrzu (jak to bywało przed laty na terenie AWF). Jak przyciągnąć biura podróży? Może dać im stoiska za darmo (alebo z duża zniżką) pod warunkiem, że będą na miejscu sprzedawać imprezy letnie ze zniżką (podobny manewr zastosowali organizatorzy pierszej edycji Panoramy Greckiej). Jeśli nawet nie całe imprezy to chociaż będą przyjmowały zaliczki (już kiedyś tak było). Sama możliwość zebrania kolorowych folderów, map, reklamówek to za mało, żeby przyciągnąć tłumy, jakie bywały na targach turystycznych przed laty. I to niezależnie czy w Warszawie, Poznaniu, Katowicach czy innych miastach. Klienci, turyści są coraz bardziej wymagający, coraz bardziej doświadczeni. Czy wrócą lata tłumów na targach turystycznych? Bez drastycznych, być może rewolucyjnych zmian, bez “kosmicznych” pomysłów – raczej to se ne vrati. A jeśli nie, trzeba będzie targi tego typu zwijać. A szkoda by było…

Patronem medialnym targów był portal WaszaTurystyka.pl

{gallery}5248{/gallery}