Travelplanet.pl: najtańsze wakacje w Bułgarii, Grecji, Turcji i na Cyprze

Wakacje za granica tańsze niż w Polsce
Plaża w Czarnogórze/fot. AG

Według wakacyjnego kalkulatora cenowego opracowanego przez Travelplanet.pl, najtańsze, 6-dniowe hotel 3*, śniadania i obiadokolacje) można spędzić w Bułgarii, Grecji, na Cyprze i w Turcji. Luksusowe, pięciogwiazdkowe wakacje w Polsce też są droższe niż w Turcji, Bułgarii czy Egipcie.

Według Travelplanet.pl 6-dniowe wakacje z przelotem i wyżywieniem (hotel 3*, śniadania i obiadokolacje) można spędzić w Bułgarii za ok. 1200 zł od osoby, zaś w Grecji, na Cyprze i w Turcji – za ok. 1400 zł od osoby. Nad Bałtykiem za taki wypoczynek zapłacimy minimum 1300 zł – ale do tego trzeba doliczyć jeszcze koszty dojazdu. Luksusowe, pięciogwiazdkowe wakacje w Polsce też są droższe niż w Turcji, Bułgarii czy Egipcie.

Jak podkreśla Jarosław Kałucki z Travelplanet.pl, nie tylko gwarantowana pogoda nad Morzem Śródziemnym lub Czarnym, w porównaniu do kapryśnego pod tym względem Bałtyku, jest czynnikiem przekierowującym zainteresowanie turystów na zagraniczne wakacje. Oprócz braku ograniczeń dla zaszczepionych i ozdrowieńców oraz zliberalizowanych zasad dla pozostałych turystów (w wielu wypadkach honorowane są testy antygenowe, a nie droższe PCR), ważnym argumentem są ceny wypoczynku. Przypomnijmy – zaszczepieni i ozdrowieńcy nie muszą doliczać do nich kosztów testów, ale nawet i w takim wypadku wyglądają one atrakcyjnie.

Analizując najtańsze oferty trwających ok. tydzień wakacji nad Bałtykiem i najpopularniejszych krajach basenu Morza Śródziemnego (od 16 lipca do 31 sierpnia, ceny ofert z 5 lipca), w oczy rzuca się to, że w żadnym standardzie wypoczynku oferta krajowa nie jest tańsza od zagranicznej. Nawet przy uwzględnieniu faktu, że w cenach wakacji zagranicznych mamy wliczony przelot, zaś nad Bałtyk trzeba dojechać samodzielnie i niezależnie od tego, że krajowa oferta to 6 dni wypoczynku, w wypadku natomiast egipskich, tunezyjskich, hiszpańskich i albańskich wakacji mamy do czynienia z 8 dniami wypoczynku.

Atrakcyjna zagranica w cenie polskich wczasów

W najczęściej rezerwowanym w Polsce standardzie: hotel 3* z wyżywieniem HB (śniadania i obiadokolacje) za podobne pieniądze (+-100 zł) można wypocząć w Bułgarii, Grecji, Turcji i na Cyprze.

Zupełnie natomiast nie warto brać takiej trzygwiazdkowej alternatywy w wypadku planowania wakacji w Hiszpanii, Chorwacji i Albanii. To o 500–700 zł więcej niż wakacje nad polskim morzem (ale przypomnijmy, w tych cenach jest dolot w wypadku Hiszpanii – 2 dni więcej wakacji z biurem podróży). Warto natomiast rozważyć rezerwację hotelu z jedną gwiazdką więcej, to 100–200 zł więcej (w Albanii 4* dostaniemy w cenie 3*), ale i tak ok. 20 proc. drożej niż wypoczynek w standardzie czterogwiazdkowym nad Bałtykiem (1600 zł). Tyle co w Polsce za podobny wypoczynek w 4* zapłacimy na Cyprze, a ciut więcej w Turcji i Egipcie (1700 zł).

All inclusive – taniej w basenie Morza Śródziemnego

W najbardziej popularnej wśród polskich turystów konfiguracji wypoczynku – hotel 4*, wyżywienie all inclusive – najtaniej, bo za 1400 zł wypoczniemy w Bułgarii, ale również w Turcji i Egipcie (od 1600–1650 zł). Dopiero po Tunezji (1800 zł), Grecji (1900 zł) w tym rankingu cenowym znajduje się Polska (od 2000 zł za 6 dni w hotelu 4* w opcji all inclusive, z dojazdem własnym). Nieco więcej niż w Polsce za takie wakacje trzeba zapłacić lecąc na Cypr (2000 zł), do Albanii i Hiszpanii (2300 zł). W tych dwóch ostatnich wypadkach, oprócz dolotu w cenie, mówimy również o wakacjach 8-dniowych, a nie 6-dniowych, jak to ma miejsce w wypadku polskich ofert.

Pięciogwiazdkowe wakacje – taniej czy drożej niż nad Bałtykiem?

Ofert wypoczynku w najdroższych hotelach w formule AI nad Bałtykiem brak. Jeśli jednak porównamy wakacje pod 5 gwiazdkami z wyżywieniem HB do podobnych, ale all inclusive za granicą, okaże się, że oprócz przelotu i czasem dwóch dodatkowych dni i z takim bonusem mogą one wyjść taniej.

Nad Bałtykiem koszt 6-dniowego pobytu w hotelu 5* HB zaczyna się od 2100 zł. To o ok. 400 zł więcej niż takie wakacje, ale all inclusive w Turcji o 200 zł więcej niż w Egipcie (a tu mowa o 8 dniach wakacji), 100 zł więcej niż w Bułgarii i tyle samo, co w Tunezji (choć znowu – za 2100 zł mamy nie tylko AI w bonusie, ale również 2 dodatkowe dni). Zdecydowanie więcej, bo o 700 zł zapłacimy za ekskluzywne wakacje AI w Grecji i na Cyprze.

Aż o 1600 zł będą one droższe w Hiszpanii niż nad Bałtykiem (ale w formule HB różnica zmniejsza się do 700 zł).

Opłaca się zrezygnować z all inclusive

W wypadku zrezygnowania z formuły all inclusive, wakacje nad Bałtykiem i na Cyprze stają się wówczas 20 proc. tańsze (1600 zamiast 2000 zł). Ponad 27 proc. oszczędności da to w wypadku wylotu do Chorwacji (2100 zamiast 2900 zł).
Na tym manewrze zaoszczędzimy kilkanaście proc. lecąc do Hiszpanii i Albanii (2000 zł zamiast 2300 zł). Nieco poniżej 10 proc. oszczędności przyniesie to w wypadku Bułgarii (1250 zł zamiast 1400 zł). Natomiast na greckich wakacjach obniżenie standardu wyżywienia da raptem ok. 5 proc. oszczędności (1800 zamiast 1900 zł).

Taka zmiana nie ma sensu w wypadku wylotu do Turcji, Egiptu i Tunezji – za 4 gwiazdki w wersji HB można zapłacić 100 – 150 zł więcej niż za all inclusive.

Włącz gwiazdki i all inclusive

Miła niespodzianka polega na tym, że takie wakacje w hotelu 4* w Turcji, Egipcie i Tunezji są nieco tańsze, niż ze śniadaniami i obiadokolacjami.

Jeśli jedziemy na wakacje do hotelu o najwyższym, 5* standardzie, za napoje, przekąski itp. zagwarantowane w formule all inclusive dopłacić trzeba minimum 400-500 zł w Grecji i na Cyprze, aż 900 zł w Hiszpanii, ok. 200 zł w Bułgarii. W Tunezji formuła AI kosztuje tyle, co wakacje ze śniadaniami i obiadokolacjami w cenie.

Z kolei w wypadku Turcji, Egiptu i Albanii, warto podwyższyć nie tylko wyżywienie, ale i standard hotelu z 4 na 5 gwiazdek. To odpowiednio 100 zł, 250 zł i 200 zł dopłaty.

Adam Gąsior

Redaktor naczelny portalu branżowego WaszaTurystyka.pl


POWIĄZANE WPISY

Privacy Preference Center