Warto inwestować w personel hotelowy

archiwum Hotelu Hilton Garden Inn Kraków Airport

Chcąc uniknąć nadmiernej rotacji hotelarze coraz staranniej podchodzą do selekcji pracowników, korzystają z usług zewnętrznych firm lub, w przypadku dużych sieci hotelowych, z wewnętrznego działu HR.

Wyniki sprzedażowe i opinie o hotelu zależą w dużej mierze od pracowników, a zwłaszcza personelu pierwszoliniowego, który ma bezpośrednią styczność z gościem. Jednocześnie branżę hotelarską charakteryzuje dość duża rotacja pracowników. Nie wpływa to pozytywnie na wizerunek i działanie przedsiębiorstwa. Odejście członka personelu bywa kosztowne dla firmy, związane jest z czasem, rekrutacją i szkoleniem kandydata na jego miejsce. Dodatkowo, w przypadku gdy pracownik osiągał dobre wyniki, był lubiany i doceniany przez klientów, dochodzą koszty pośrednie, czyli niewykorzystane możliwości i utracone przyszłe przychody hotelu. Nowa osoba zatrudniona na jego miejsce potrzebuje czasu na wdrożenie się w pracę zespołu i poznanie specyfiki danego miejsca.

Podczas rozmów z kandydatami do pracy w branży hotelarskiej pracodawcy i rekruterzy muszą zwracać uwagę nie tylko na kwalifikacje i wykształcenie potencjalnych pracowników, ale przede wszystkim na ich postawę, kulturę osobistą i na to czy będą w stanie dostosować się do specyfiki pracy. Hotele, zwłaszcza sieciowe, często korzystają z rekrutacji wewnętrznej, która ma wiele zalet, zarówno ekonomicznych, jak i związanych z czasem poświęconym na adaptację nowego pracownika. Dodatkowo działa motywująco dla całego zespołu, wiąże pracownika z firmą i pokazuje realne szanse na awans.

Bożena Niemiec, Human Resources Manager w Hilton Garden Inn Kraków Airport, powiedziała: „Proces rekrutacji i styl jej prowadzenia ma bardzo duże znaczenie dla wizerunku firmy i jej strategii PR, tzw. employer branding, czyli postrzeganie firmy jako atrakcyjnego środowiska pracy i możliwości rozwoju kariery. Wszystko ma znaczenie, począwszy od samej konstrukcji oferty o pracę, jej wizualnej strony, miejsca jej publikacji, tego komu jest dedykowana, poprzez spotkania z kandydatami, styl prowadzenia rozmów i podziękowania za udział w procesie rekrutacji. Warto już na początku jasno określić oczekiwania wobec kandydatów, a także dotrzymać zobowiązań podanych w ofercie pracy. Niezwykle ważnym dla powodzenia i sukcesu przedsiębiorstwa jest znalezienie odpowiednich kandydatów, którzy będą się identyfikowali z wartościami, które reprezentujemy, czyli wartościami marki Hilton Garden Inn.”

Turystyka i rekreacja, dastronomia i hotelarstwo to jedne z najpopularniejszych kierunków studiów. Każda większa uczelnia w Polsce ma je w swojej ofercie edukacyjnej. W najbliższych latach wzrośnie zwłaszcza zapotrzebowanie na wykwalifikowanych managerów do zarządzania dużymi zespołami ludzi oraz na specjalistów niedocenianych w Polsce zawodów, które nabierają na znaczeniu np. sommelierów, baristów, wykwalifikowanych kelnerów i kierowników sali. Pierwszą placówką, która zauważyła popyt na tego typu zawody jest Międzynarodowa Szkoła Barmanów i Sommelierów w Krakowie, oferująca szkolenia flair, kelnerskie, czy dla przyszłych kelnerów i baristów. Celem MSBiS jest dostarczenie na rynek pracy wciąż rzadko spotykanych profesjonalnych pracowników sektora usług branży HoReCa. Zarządzanie wymaga wiedzy biznesowej, technologicznej oraz merytorycznego know-how. Najbardziej pożądani na rynku są managerowie, potrafiący podnosić wydajność przedsiębiorstwa przy jednoczesnym obniżeniu kosztów.

Nowo otwartym kierunkiem studiów podyplomowych, który powinien szczególnie zainteresować przyszłych managerów i dyrektorów hoteli, jest realizowany przez Wyższą Szkołę Turystyki i Ekologii – Manager Hotelu. Realizowany program to pierwszy tego rodzaju produkt na polskim rynku studiów podyplomowych. Twórcami i jednocześnie wykładowcami są najważniejsze postaci polskiego hotelarstwa. Ireneusz Węgłowski, prezes IGHP i wiceprezes Orbisu, Bartłomiej Walas, wiceprezes POT, Janusz Mitulski, dyrektor rozwoju sieci Marriott International na Europę Środkowo-Wschodnią, Marcin Dragan, dyrektor zarządzający Profitroom, Wojciech Liszka, właściciel firmy doradczej Z-Factor, czy Marcin Ziobro, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Hilton Garden Inn Kraków Airport. –

Marcin Ziobro powiedział: „To pierwsze studia o takim charakterze prowadzone wyłącznie przez kadrę profesjonalistów branżowych; są określane mianem hotelarskiego MBA. Studia są skierowane do: kadr zatrudnionych w branży, zainteresowanych poszerzeniem kwalifikacji i aktualizacją wiedzy oraz dalszym rozwojem kompetencji zawodowych; osób zainteresowanych uzyskaniem nowych kwalifikacji niezbędnych do podjęcia obowiązków zawodowych w branży; osób planujących prowadzenie własnej działalności gospodarczej. Pozwolą uzyskać takie kwalifikacje, jak: wiedza z zakresu nowoczesnych metod i technik zarządzania hotelem; organizacja sprzedaży; umiejętności samodzielnego prowadzenia nowoczesnej placówki hotelowej w szerokim zakresie usług.”

Andrzej Przeniosło, dyrektor generalny Hilton Garden Inn Kraków Airport i trener w Akademii Hotelarza i Akademii Restauratora, dodał: „Dobrze dobrane szkolenie pozwala zwiększyć efektywność i wydajność personelu, a także zmianę w postrzeganiu swojej pracy. Powinno być bezpośrednio związane z wykonywaną pracą oraz dobrane w dopasowaniu do indywidualnych predyspozycji. Wyszkolony pracownik jest bardziej pewny siebie i zaczyna utożsamiać się firmą, która daje mu realną szansę awansu i wypracowania własnej ścieżki kariery – hotele sieciowe często dysponują wewnętrzną strukturą szkoleniową. Takie szkolenia są najpopularniejszą, efektywną i dość tanią formą kształcenia kadr. Warto jednak raz na jakiś czas skorzystać z usług sprawdzonych firm szkoleniowych, które oferują zajęcia praktyczne, case study i doświadczenie osób z zewnątrz. Ważne jest, żeby metody szkolenia stwarzały możliwość aktywnego uczestnictwa szkolonego w wykonywaniu ćwiczeń praktycznych.
Problem rotacji pracowników od zawsze towarzyszył branży hotelarskiej. Dyrektorzy obiektów hotelowych muszą pamiętać o umożliwieniu pracownikom rozwoju, zapewnieniu pensji adekwatnej do wykonywanej pracy oraz zorganizowaniu dobrych warunków pracy. Te trzy elementy pozwolą zatrzymać pracownika na dłużej. Zaangażowany i lojalny personel to jeden z kluczowych czynników wpływających na wizerunek firmy wśród gości hotelowych, ale także na rynku pracy.”